Lekkoatletyka. MŚ 2019 Doha: Iga Baumgart-Witan: Pluję sobie w brodę. Mogłam coś jeszcze urwać

- Samotnie biegło mi się dziwnie. Było bezkolizyjnie i uniknęłam przepychanek, a z drugiej strony nie potrafiłam do końca wyczuć tempa, zabrakło punktu odniesienia. W końcówce miałam jeszcze bardzo dużo siły. Mogłam coś urwać, to nie był mój najlepszy występ - mówi po piątym miejscu w sztafecie mieszanej Iga Baumgart-Witan. A Justyna Święty-Ersetic dodaje: - Byłam zszokowana składem, ale trenerzy przekonali mnie, że warto. Nie mieliśmy nic do stracenia.

Komentarze (1)
avatar
yes
30.09.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawodnicy powinni ćwiczyć również mowę i ruchy - ogólnie jest w porządku, mimo zmęczenia i (jednak) zaskoczenia. Czytaj całość