Pierwszy start Usaina Bolta w Polsce przebiegał tak, jak wszyscy zakładali. Jamajczyk na Stadion Narodowy wjechał wojskowym Hummerem w asyście żołnierzy po czym długo tańczył i machał do kilkunastu tysięcy ludzi na Stadionie Narodowym. Już podczas głównego wydarzenia 5. Memoriału im. Kamili Skolimowskiej rekordzista świata przebiegł 100 metrów w czasie 9,98 sekundy dzięki czemu został pierwszym sprinterem, który na polskiej ziemi złamał granicę 10 sekund.