Czterech stranieri powalczy o Londyn

Serb Rastko Stojković, Islandczyk Thorir Olafsson, oraz Chorwaci Denis Buntić i Zeljko Musa w najbliższy weekend będą walczyć ze swoimi reprezentacjami o prawo gry na igrzyskach olimpijskich w Londynie. Najtrudniejsza przeprawa czeka Serbów, którzy znaleźli się w najsilniej obsadzonym turnieju w hiszpańskim Alicante, gdzie oprócz gospodarzy przyjdzie im rywalizować z Polską oraz Algierią.

Problemów z wywalczeniem olimpijskiej kwalifikacji nie powinni mieć wicemistrzowie olimpijscy z Pekinu - Islandczycy, oraz czwarty zespół poprzednich IO - Chorwaci. Ich rywalem w walce o Londyn są bowiem Japonia oraz Chile.

Z każdego turnieju kwalifikacyjnego awans na olimpiadę uzyskają dwa pierwsze zespoły.

Pewny udział w IO w Londynie: Wielka Brytania, Francja, Dania, Korea Południowa, Argentyna, Tunezja.

Wypowiedzi stranieri przed turniejami kwalifikacyjnymi

Rastko Stojković (obrotowy reprezentacji Serbii)
- Jesteśmy gotowi do odniesienia kolejnego sukcesu. Udział w igrzyskach olimpijskich byłby czymś wspaniałym. Będzie o to ciężko, grupa jest trudna. Polska przyjedzie w komplecie, ale sądzę, że możemy powtórzyć z nimi wygraną z Belgradu. Myślę, że w tym momencie Polska jest drużyną, którą można pokonać. Sądzę, że Serbia ma lepszy zespół od tego, który jest trenowany przez mojego klubowego szkoleniowca.

Denis Buntić (rozgrywający reprezentacji Chorwacji)
- Mam nadzieję, że widzowie będą rozkoszować się zwycięstwami w piątek i sobotę. Mając pewny awans na IO z pewnością będzie nam łatwiej wejść w mecz z Islandią. Do tej pory wszędzie gdzie graliśmy było świetnie i oby tak też było w Varazdinie.

Zeljko Musa (obrotowy reprezentacji Chorwacji)
- Nie możemy lekceważyć nikogo. Musimy pokonać wszystkich przeciwników i awansować na igrzyska olimpijskie w Londynie z pierwszego miejsca. Z Islandią spodziewamy się trudnego meczu. Graliśmy z nimi na ME - to spotkanie było trudne i wymagające. W niedziele w Varazdinie też tak będzie. Oczywiście nie należy lekceważyć ani Chile ani Japonii.

Kadra Serbii na turniej kwalifikacyjny --->
Kadra Islandii na turniej kwalifikacyjny --->
Kadra Chorwacji na turniej kwalifikacyjny -->

Występy Serbii na IO
Serbowie awans na olimpiadę po rozpadzie Jugosławii uzyskali jedynie w 2000 roku. W Sydney w meczu o trzecie miejsce Plavi ulegli reprezentacji Hiszpanii. Pod szyldem Jugosławii dwukrotnie sięgnęli po mistrzostwo olimpijskie (1972, 1984).

Występy Islandii na IO
Największym sukcesem w historii islandzkiej piłki ręcznej były poprzednie igrzyska, na których szczypiorniści z wyspy gejzerów dotarli do wielkiego finału, w którym musieli uznać wyższość Francuzów. Islandia w olimpijskim turnieju występowała dotychczas sześciokrotnie.

Występy Chorwacji na IO
Chorwaci, którzy od lat są w ścisłej światowej czołówce handballu na igrzyskach występowali raptem... trzykrotnie. W 1996 i 2004 roku Hrvatska, po wygranej odpowiednio ze Szwecją i Niemcami wywalczyła złote medale IO. W Pekinie podopieczni Lino Cervara zmagania ukończyli na czwartym miejscu (przegrana z Hiszpanią).