Już tylko dni dzielą nas od startu igrzysk olimpijskich. Wielką, polską nadzieją na medal w Londynie są siatkarze. Prezes PZPS, Mirosław Przedpełski, nie boi się odważnych deklaracji i uważa, że nasza reprezentacja będzie liczyć się w walce o najwyższe laury.
- Jesteśmy w gronie kandydatów do podium i nie ma co chować głowy w piasek. Trzeba podjąć wyzwanie i tyle. Oczywiście, grono kandydatów jest spore i może również się zdarzyć tak, że będziemy poza podium. Ale oczekuję od siatkarzy twardej, męskiej walki, a jeżeli przegramy, to będziemy gratulowali rywalom. Niemniej Rosjanie, Brazylijczycy czy Włosi mają prawo obawiać się naszej reprezentacji. I tak ma być! Niech się boją! Najbardziej pokpili sprawę chyba Rosjanie i trener Władimir Alekna teraz biadoli, że nie ma z kim rozgrywać meczów kontrolnych. Z Brazylijczykami dla odmiany jesteśmy ostatnio górą i nie widzę powodów, by zawodnikom trzęsły się kolana. Włochom też mamy coś do udowodnienia i wiem, że na parkiecie i poza nim będzie iskrzyło - powiedział na łamach Sportu Przedpełski.
Źródło: Sport.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
Grajmy swoje o każdą piłkę i z taką determinacją jak do tej p Czytaj całość