Zagraniczne media: Dojrzały zespół biało-czerwonych, dziwactwo na Downing Street

Jako pierwsze rywalizację na Igrzyskach Olimpijskich w Londynie rozpoczęły panie, a w niedzielę w londyńskiej hali pojawią się panowie. Brytyjska prasa nie przywiązuje jednak zbytniej uwagi do tych rozgrywek, bo zespoły gospodarzy nie odegrają zapewne znaczącej roli w walce o medale. BBC zwróciło uwagę na to, że pojedynek Brytyjek z Rosjankami obserwował premier Dmitrij Miedwiediew i podkreśla, że gra gospodyń IO w starciu z dwukrotnymi wicemistrzyniami olimpijskimi nie wyglądała katastrofalnie. Natomiast prasa drukowana interesuje się bardziej rozgrywkami plażowymi i galeriami zdjęć urodziwych siatkarek. "The Telegraph" podkreśla, że "nie było wcześniej nic bardziej dziwacznego niż plaża olimpijskiego turnieju siatkówki", która została ulokowana na Downing Street, jednej z najsłynniejszych ulic Londynu.

Olimpijskiej rywalizacji na siatkarskich boiskach więcej uwagi poświęcają włoskie media. Portal volleyball.it po zwycięstwie Włoszek z reprezentantkami Dominikany stwierdził, że "zespół nie jest jeszcze w najlepszej formie, ale szybkość i skuteczność gry będą kluczowe w rywalizacji z trudniejszymi rywalami". Przed niedzielnym meczem włoskich siatkarzy z biało-czerwonymi portal napisał, że polski zespół "jest złożony z dwunastu zawodników, z których każdy może zagrać na wysokim poziomie. Zespół jest dojrzały i pokazuje najlepszą siatkówkę tego lata".