Mateusz Kusznierewicz i Dominik Życki byli wymieniani przed igrzyskami w gronie kandydatów do medali, ale poniedziałkowych występów nie zaliczą do udanych. Dwa słabsze wyścigi sprawiły, że Polacy spadli na 8. miejsce w żeglarskiej klasie Star. Początek wtorkowych zawodów też nie był wymarzony dla Polaków, bo po starcie znajdowali się na 7. miejscu. Kusznierewicz z Życkim wykazali się jednak dużą walecznością, szybko poprawili swoją pozycję i na mecie zameldowali się jako trzecia załoga. Polacy jeszcze lepiej popłynęli w kolejnym wyścigu, bo przez dłuższy czas prowadzili. Nie udało im się jednak tak dopłynąć do mety, bo wyprzedziły ich trzy załogi. Niemniej po słabszym poniedziałku Kusznierewicz i Życki awansowali na 5. miejsce w klasyfikacji generalnej i mogą jeszcze liczyć się w walce o podium.
Na czele klasyfikacji doszło do niewielkich roszad, ale na prowadzeniu utrzymali się Brytyjczycy, Iain Percy i Andrew Simpson. W środę żeglarze startujący w klasie Star mają odpoczynek, a do olimpijskiej rywalizacji powrócą w czwartek.
Klasyfikacja żeglarzy w klasie Star po sześciu wyścigach
1. Percy, Simpson (Wlk. Brytania) - 10 pkt.
2. Scheidt, Prada (Brazylia) - 14 pkt.
3. Loof, Salminen (Szwecja) - 17 pkt.
5. Kusznierewicz, Życki (Polska) - 29 pkt.