Czeszki tylko w pierwszej połowie postawiły się Amerykanom. Świetnie wówczas trafiały za trzy punkty i po 10 minutach nieznacznie prowadziły. Później jednak piąty bieg wrzuciły podopieczne Geno Auriemmy, które miały więcej atutów i pewnie wygrały.
16 punktów i 15 zbiórek wywalczyła Tina Charles, a 18 oczek dołożyła Diana Taurasi, autorka czterech trójek.
Dość niespodziewanie łatwo przegrały Chinki, które zdobyły ledwo 55 oczek w starciu z Turcją. Tym samym Azjatki straciły szansę na zakończenie pierwszej fazy rozgrywek na czele, choć i tak ich stracie z USA raczej zakończyłoby się triumfem gwiazd z WNBA.
Chorwatki musiały pokonać Angolki jeśli chciały się jeszcze liczyć w walce o awans do ćwierćfinale. Od początku spotkania koszykarki z Bałkanów osiągnęły przewagę, którą sukcesywnie powiększały. W pierwszej połowie miały już nawet 10 punktów więcej od Afrykanek, które z minuty na minutę słabły.
Ostatecznie Chorwacja pewnie triumfowała 75:56, a najlepszą strzelczynią była Ana Lelas, autorka 23 punktów.
Angola - Chorwacja 56:75 (18:24, 14:17, 11:18, 13:16)
Angola: Tomas 15, Manuel 14, Mauricio 12, Vicente 7, Cardoso 6, Jorge 2, Camufal 0, Eusebio 0, Guadalupe 0.
Chorwacja: Lelas 23, Mandir 18, Vrsaljko 10, Misura 8, Jelavic 7, Salopek 2, Sliskovic 2, Mazic 0, Ivezic 0, Ciglar 1, Ivankovic 0, Karcic 0.
Turcja - Chiny 82:55 (26:13, 13:14, 20:16, 23:12)
Turcja: Yilmaz 16, Tuncluer 12, Alben 11, Caglar 11, Holingsvorth 10, Vardarli 9, Palazoglu 4, Kartaltepe 4, Ivegin 3, Canitez 2, Dalgalar 0, Holasan 0.
Chiny: N. Chen 19, Ma 7, Miao 6, Gao 6, Song 5, Ji 4, X. Chen 4, Li 2, Wei 2, Zhao 0, Zhang 0, Guan 0.
Czechy - USA 61:88 (26:24, 12:24, 9:22, 14:18)
Czechy: Zrustova 15, Viteckova 12, Peckova 7, Vesela 6, Bartonova 5, Burgrova 4, Hanusova 4, Zohnova 2, Horakova 2, Elhotova 2, Bartakova 2, Kulichova 0.
USA: Taurasi 18, Charles 16, Moore 14, Catchings 10, Whalen 8, McCoughtry 8, Parker 7, Augustus 5, Jones 2, Bird 0, Cash 0.