Złoty medalista z Londynu: Nie mogłem powstrzymać łez
Jednym z polskich bohaterów paraolimpiady w Londynie był [tag=25603]Maciej Lepiato[/tag]. W swoim olimpijskim debiucie zdobył nie tylko złoto w skoku wzwyż, ale też pobił rekord świata (2,12m).
Rafał Malinowski
- To był mój olimpijski debiut i od razu złoto, nie spodziewałem się tego. Kiedy poczułem na szyi złoty medal i usłyszałem Mazurka Dąbrowskiego, nie mogłem powstrzymać łez - powiedział Lepiato w rozmowie z Super Expressem.
Sportowiec (ma krótszą nogę o 5 cm i unieruchomiony staw skokowy) był zaskoczony przyjęciem paraolimpijczyków na Okęciu. - Gdzież tam! Słyszeliśmy, że kibice szykują powitanie, ale nikt nie spodziewał się aż takich tłumów. To coś pięknego, daje mi niesamowitego kopa do dalszej pracy - stwierdził.
Cała rozmowa w Super Expressie.
Polub SportoweFakty na Facebooku
Zgłoś błąd
Super Express
Komentarze (2)
-
Lechpremium Zgłoś komentarz
Brawo za godne pozazdroszczenia reprezentowanie Gorzowa na olimpiadzie! -
Patryk 44 Zgłoś komentarz
czemu nie doceniają paraolimpijczyków są lepsi od pełno sprawnych brawo