Skandal w rosyjskiej kadrze. Zawodniczka próbowała pozbyć się konkurentki
Łyżwiarka figurowa Jewgienia Miedwiediewa próbowała namówić trenerkę, by Alina Zagitowa nie wystąpiła w Pjongczangu. Tak się jednak nie stało, młodsza z Rosjanek wywalczyła złoto, więc druga z nich... obraziła się i odeszła z grupy.
Była faworytką do złota w Pjongczangu, jednak ostatecznie zakończyła ze srebrem, a pierwsze miejsce zajęła 15-letnia Zagitowa.
Miedwiediewa wiedziała, kto będzie jej największą konkurentką, więc starała się przed igrzyskami o to, żeby Zagitowa do Korei w ogóle nie pojechała. Wyjawiła to sama Tuberidze. - Jewgienia zapytała mnie w dość dziecinny sposób, czy nie mogłabym zatrzymać Aliny w juniorkach jeszcze przez rok. Odpowiedziałam jej, że są równe szanse wobec wszystkich - powiedziała cytowana przez NBCsports.com.
Kontakt pomiędzy trenerką a podopieczną pogorszył się, a pojawiły się pogłoski, że 18-latka będzie trenować z Brianem Orserem, a także zmieni obywatelstwo i będzie reprezentować Armenię.
Część informacji została już potwierdzona. - Plotki się potwierdziły, pisałam do niej, dzwoniłam - niestety bez odpowiedzi - wyjawiła trenerka, dodając, że o tym, że Miedwiediewa odchodzi z jej grupy, dowiedziała się z telewizji.
ZOBACZ WIDEO Średnie Krokwie doczekają się modernizacji. "To bardzo wzmocni polskie skoki narciarskie"