Rywalami polskich sprinterów w bezpośrednim pojedynku w trzeciej parze byli zawodnicy z Kazachstanu. 15 listopada podczas inauguracji Pucharu Świata 2019/2020 w Mińsku Artur Nogal, Piotr Michalski i Damian Żurek zajęli ósmą lokatę, podczas gdy Kazachów sklasyfikowano na siódmej pozycji. Tym razem lepsi w tym starciu okazali się Biało-Czerwoni. Reprezentantom gospodarzy zmierzono 1:22.129, a ich przeciwnikom 1:22.650. Polska ostatecznie była szósta - tak jak w 2018 roku - a Kazachstan znalazł się na ósmym miejscu.
Zwyciężyli Holendrzy: Ronald Mulder, Kjeld Nuis i Thomas Krol (1:20.061). Przed Polakami znaleźli się też łyżwiarze z: Chin (1:20.841), Kanady (1:20.966), Norwegii (1:21.585) i Korei Południowej (1:21.944). W rywalizacji wzięło udział 13 reprezentacji.
Sprint drużynowy kobiet wygrały Rosjanki: Olga Fatkulina, Angelina Golikowa i Daria Kachanowa (1:27.650). Polki nie uczestniczyły w tej konkurencji.
ZOBACZ WIDEO Martin Schmitt dostał pytanie od Adama Małysza. Odpowiedź była natychmiastowa
3000 metrów najszybciej przejechała Martina Sablikova (4:06.133). Na drugim stopniu podium stanęła Carlijn Achtereekte (4:06.284), a na trzecim - Natalia Woronina (4:06.614). Polek zabrakło w 16-osobowej grupie A. W dywizji B czternasty rezultat miała Karolina Bosiek, dziewiętnasty Magdalena Czyszczoń, a 22. Karolina Gąsecka.
Na 5 kilometrów najlepszy okazał się Patrick Roest (6:19.388). Drugie miejsce zajął Daniła Semerikow (6:20.469).
Na sobotę zaplanowano: wyścig drużynowy i rywalizację na 500 metrów kobiet. Mężczyźni wystąpią w zmaganiach ze startu wspólnego i na 1500 metrów.