25-letnia Polka jechała w szóstej parze i zaliczyła najlepsze otwarcie (10.31). Na mecie Andżelika Wójcik miała wynik 36.775. To pierwszy w historii przejazd polskiej łyżwiarki na 500 metrów w czasie poniżej 37 sekund. Rekord świata wynosi 36.36 - w listopadzie 2013 roku właśnie w Salt Lake City taki rezultat uzyskała Lee Sang-hwa.
10 października 2021 roku podczas inauguracji sezonu w Inzell Andżelika Wójcik ustanowiła rekord Polski czasem 37.647. W piątek w Salt Lake City zawodniczce z klubu AZS AWF Katowice zmierzono 37.031 - taki rezultat dał jej najwyższe w karierze piąte miejsce. W sobotę po raz pierwszy uczestniczyła w ceremonii medalowej indywidualnych zawodów Pucharu Świata w dywizji A i to od razu ze złotym medalem.
Dotychczas jedyną Polką z indywidualnym triumfem w PŚ w łyżwiarstwie szybkim była Erwina Ryś-Ferens - najlepsza w marcu 1988 roku w Heerenveen.
W piątek i sobotę rekordy życiowe poprawiła także Kaja Ziomek. Pierwszego dnia rywalizacji w Salt Lake City miała 37.745, a drugiego - 37.394. Trzecia zawodniczka zawodów Pucharu Świata w Stavanger została sklasyfikowana na dwunastym miejscu.
W czołowej piątce znalazły się trzy Rosjanki. Druga była Angelina Golikowa (36.786), trzecia Olga Fatkulina (36.937), piąta Daria Kachanowa (36.986). Czas poniżej 37 sekund osiągnęła jeszcze Holenderka Femke Kok (36.962). Po raz pierwszy w sezonie 2021/2022 poza najlepszą trójką została sklasyfikowana Erin Jackson. Liderka klasyfikacji generalnej po czterech zwycięstwach i drugim miejscu zajęła szóstą lokatę (37.029).
Trzecią w historii Polką, która przejechała 500 metrów w czasie poniżej 38 sekund została Karolina Bosiek. Czterokrotna medalistka mistrzostw świata juniorek z 2019 roku zajęła szóstą lokatę w dywizji B z czasem 37.928. Poprzedni rekord życiowy tej urodzonej w 2000 roku łyżwiarki wynosił 38.68 - taki wynik uzyskała podczas wielobojowych mistrzostw Europy w Heerenveen.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Andżelika Wójcik awansowała z dziesiątego miejsca na piąte. Kaja Ziomek w tym zestawieniu zajmuje ósmą lokatę.
W niedzielnej rywalizacji na 500 metrów w Salt Lake City wystąpią panowie. W następnym tygodniu odbędą się zmagania na torze w Calgary.
ZOBACZ WIDEO: Szczery Klemens Murańka. Takie miał myśli podczas kwarantanny