Bez stroju i bez trenera. Jeden z sędziów... chciał go ukarać

Walka Polaków o udane zakończenie. Ważny dzień dla Karla Geigera

"Uciekł przed okropieństwami wojny. Na MŚ przyjechał bez stroju, bez trenera, ale nie bez ambicji" - pisze polski kanał Eurosportu na Twitterze, który wrzucił do sieci przejazd z udziałem Iwana Szmuratko.

20-latek zatańczył do utworu Charlesa Aznavoura "Une Vie d'Amour", co wywołało wielki aplauz u publiczności zgromadzonej na trybunach.

Warto dodać, że kibice mieli ukraińskie symbole, w tym m.in. flagi jako gest poparcia dla kraju, który znalazł się w bardzo trudnym położeniu po rosyjskiej inwazji.

ZOBACZ WIDEO: Była gwiazda sportu próbuje sił w tanecznym show. Tak sobie radzi

Ukrainiec wystąpił w treningowej koszulce, a na jego piersi pojawiło się serce w barwach ukraińskiej flagi. Szmuratko otrzymał 73,99 punktu, co dawało mu po pierwszym przejeździe 22. miejsce.

Interia donosi, że jeden z arbitrów... chciał mu zabrać punkty za niewłaściwy kostium. Ostatecznie do tego nie doszło, bowiem do tego potrzebna jest opinia większości sędziów.

Warto dodać, że o Ukraińcu głośno zrobiło się już podczas IO w Pekinie 2022. Ukrainiec w odpowiedzi na pytania zadane przez rosyjskiego reportera przeszedł na angielski, najwyraźniej postępując zgodnie z instrukcjami, aby uniknąć "rosyjskich prowokacji".

20-latek, który biegle mówi po rosyjsku, postanowił rozmawiać po angielsku z rosyjskimi dziennikarzami.

- Odbyliśmy spotkanie online ze sportowcami i trenerami, omawiając, jak zachować się w sytuacjach, gdy dochodzi do prowokacji, takich jak te, które widzieliśmy na letnich igrzyskach olimpijskich - powiedział. - Nie powinni stać razem z rosyjskimi sportowcami, którzy trzymają flagę - dodał.

Czytaj także:
- Katastrofa, koszmar, żenada. Włoskie media zrozpaczone
- "Bolesny mecz, ale misja wykonana". Szwedzkie media o awansie do finału