Hitu Pudzianowski - Chalidow nie będzie?! "Zrobię wszystko, żeby do tej walki nie doszło"

To potencjalnie kolejny wielki hit KSW. Mariusz Pudzianowski podczas gali KSW 70 potężnym ciosem położył na deski Michała Materlę. Czy kolejną jego walką będzie starcie z Mamedem Chalidowem? Pierwsze słowa już zostały wypowiedziane.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Mariusz Pudzianowski (po lewej) i Mamed Chalidow (po prawej) YouTube / KSW / Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski (po lewej) i Mamed Chalidow (po prawej)
"Pudzian" odpalił petardę w starciu z Michałem Materlą już w drugiej minucie pojedynku. Jogo potężny podbródkowy "zgasił światło" legendarnemu rywalowi. To był jeden z największych triumfów Mariusza Pudzianowskiego w KSW.

W wywiadzie po walce został zapytany czy kolejnym jego pojedynkiem w klatce będzie starcie z Mamedem Chalidowem?

- Jeżeli taka propozycja padnie, dlaczego nie. Do odważnych świat należy - odpowiedział spokojnie "Pudzian".

ZOBACZ WIDEO Pudzianowski zmierzy się z kolejną legendą KSW?! "Nie boi się"

- Myślę, że już dawno powinniśmy to zrobić. Mam nadzieję, że zgodzisz się na tą walkę - stwierdził Chalidow, który pojawił się w klatce. Obaj wymienili uprzejmości, po czym Pudzianowski tylko złapał się za głowę.

- Trzeba mieć wielkie jaja, żeby wyjść do Materli i jeszcze większe, żeby zgodzić się na walkę z Mamedem. Mam nadzieję, że na koniec tego roku będziemy mogli to zobaczyć - skomentował wszystko w rozmowie z WP SportoweFakty Maciej Kawulski, jeden z szefów KSW.

Jest całe mnóstwo fanów, którzy chcieliby tego pojedynku, ale jest i ktoś, kto jest mocno na nie. To trener Pudzianowskiego Anzor Azhiev. - Mam nadzieję, że Mariusz nie zawalczy z Mamedem - przyznał w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim na YouTube.

Dlaczego? Chodzi o stosunki, jakie łączą go właśnie z Chalidowem. - Ja rosłem patrząc na niego - przyznał. I właśnie dlatego - ze względu na więzi i szacunek - nie chce wyjść do walki przeciwko niemu.

- Nie ma tu znaczenia czy ja miałbym wyjść walczyć przeciwko niemu, czy być tylko w narożniku. Ja na pewno nie wyjdę, nie dam rady. I zrobię wszystko, żeby Mariusz też nie wyszedł. On wie jaką mam relację z Mamedem - wyjaśnił.

- Wiem, jak tą walkę można sprzedać, ale ja po prostu mówię jak jest - dodał.

Wszystko jednak będzie zależało od samego Pudzianowskiego. Jak widać tak on, jak i właściciele KSW są w tym momencie na tak.

Zobacz także:
Pudzianowski nie wytrzymał. Mocne, bezpośrednie słowa
Maciej Kawulski zdradza, kiedy może dojść do walki Pudzianowski - Chalidow

Czy chciałbyś pojedynku Pudzianowski - Chalidow?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×