"Szef UFC, Dana White, chciałby zobaczyć kolejną walkę Mateusza Gamrota z Beneilem Dariushem" - informuje serwis mmajunkie.usatoday.com.
- Taki pojedynek bardzo mi się podoba, jestem entuzjastą tego pomysłu - powiedział White.
Polak już odpowiedział na słowa szefa UFC. W poście na Twitterze napisał, że jest gotowy do tej walki na koniec roku.
Warto zaznaczyć, że Gamrot - po zwycięstwie nad Armanem Carukjanem - zapowiedział, że chce walczyć z Justinem Gaethjem. Wszystko wskazuje na to, że będzie musiał poczekać na ten pojedynek, bo White ma inne plany.
ZOBACZ WIDEO: Szpilka odsłonił kulisy walki. Szef KSW tłumaczy, co dalej
A przesłanie White'a wskazuje na to, że odszedł od pomysłu walki Islama Machaczewa z Beneilem Dariushem. Walka miała się odbyć w lutym, ale Dariush wycofał się po kontuzji kostki. Zamiast tego Machaczew zmierzył się z Bobbym Greenem i pokonał go w I rundzie.
Pochodzący z Iranu Dariush to aktualny numer 6 rankingu UFC. "Benny" ma za sobą serię 7 zwycięstw z rzędu. W profesjonalnej karierze odniósł 21 zwycięstw, doznał 4 porażek, zaś jeden pojedynek zremisował.
Ostatnio pięciorundowa wojna z udziałem Gamrota zakończyła się jednogłośnym werdyktem sędziów (48:47) na korzyść byłego podwójnego mistrza KSW. "Gamer" odniósł tym samym czwarte zwycięstwo z rzędu w barwach UFC.
I'm ready at the end of the year https://t.co/VDbExdJ0sL
— Mateusz Gamrot (@gamer_mma) June 29, 2022
Czytaj także:
Doświadczony obrońca dołączył do Arki Gdynia
Zrezygnował z kadry przez Sousę?! "To był straszny błąd"