Od pierwszych sekund to Oleksiejczuk wywierał presję i zepchnął przeciwnika pod siatkę oktagonu. "Husarz" świetnie przymierzył lewym sierpowym i Alvey szybko znalazł się na deskach. Amerykanin zdołał się podnieść, ale był już mocno zamroczony.
"Husarz" poszedł za ciosem, nie odpuszczał rywalowi w stójce. Wreszcie ponownie trafił lewym, a zmasakrowany rywal drugi raz runął na deski. Sędzia przerwał pojedynek. To była szybka demolka w wykonaniu reprezentanta Ankosu MMA Poznań.
Zobacz:
Il pleut des finitions ce soir
— UFC France (@UFCFRA) August 7, 2022
Michal Oleksiejczuk s'impose par KO au premier round
Regardez l’#UFCVegas59 en direct sur @RMCSport 2 pic.twitter.com/q1ZLia8NvJ
Michał Oleksiejczuk odniósł piąte zwycięstwo w szeregach UFC (czwarte przed czasem). 27-latek udanie zadebiutował w kategorii średniej. Wcześniej rywalizował w wadze do 93 kg.
Sam Alvey po gali w Las Vegas prawdopodobnie pożegna się z Ultimate Fighting Championship. "Uśmiechnięty" przegrał 8 z 9 ostatnich pojedynków w największej organizacji MMA na świecie.
Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta
ZOBACZ WIDEO: Romanowski o kulisach KSW i wybrykach w reprezentacji, Śmiełowski o Kaczmarczyku