Złamał mu szczękę pierwszym ciosem. Rywal Oleksiejczuka ujawnia szczegóły

Michał Oleksiejczuk szybko rozprawił się z Samem Alvey'em na gali UFC Vegas 59. Polak znokautował Amerykanina w niecałe dwie minuty. "Uśmiechnięty" doznał poważnych obrażeń po tej walce.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Michał Oleksiejczuk Getty Images / Chris Unger/Zuffa LLC / Na zdjęciu: Michał Oleksiejczuk
Michał Oleksiejczuk udanie zadebiutował w kategorii średniej. Reprezentant Ankos MMA Poznań odniósł w UFC piąte zwycięstwo, czwarte przed czasem.

Tymczasem rywal Polaka - doświadczony Sam Alvey dłużej odpocznie od treningów i walk. 36-latek przekazał na TikToku, że ma złamaną szczękę.

- W tej chwili mam złamaną szczękę od pierwszego ciosu, którym mnie uderzył – powiedział Alvey. - Zamknął mi usta, ale zapewniam, że nie wybrałbym innej kariery, gdybym miał okazję to zrobić lata temu - dodał.

Alvey po dotkliwej porażce z "Husarzem" prawdopodobnie pożegna się z UFC. "Uśmiechnięty" nie wygrał walki od ponad czterech lat i doznał ośmiu porażek.

Czytaj także:
Co za seria Polaka! Pokonał byłego mistrza
Mateusz Gamrot czy Beneil Dariush? Bukmacherzy wskazali faworyta

ZOBACZ WIDEO: Romanowski o kulisach KSW i wybrykach w reprezentacji, Śmiełowski o Kaczmarczyku
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×