Błachowicz udzielił ekskluzywnego wywiadu. I mocno zaskoczył jedną odpowiedzią

Jan Błachowicz nie widzi żadnego problemu, gdyby miał zastąpić któregoś z zawodników w walce wieczoru na UFC 282 w Las Vegas.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Jan Błachowicz WP SportoweFakty / Artur Mazur / Na zdjęciu: Jan Błachowicz
W sobotę 10 grudnia Jan Błachowicz wystąpi na gali UFC 282 w Las Vegas. Rywalem polskiego wojownika MMA będzie Rosjanin Magomied Ankalajew (więcej TUTAJ).

W walce wieczoru zmierzą się Glover Teixeira i Jiri Prochazka. Stawką będzie tytuł mistrzowski kategorii półciężkiej, który jest w posiadaniu Czecha.

W ekskluzywnym wywiadzie dla Middle Easy "Cieszyński Książę" przyznał, że... jest przygotowany na ewentualne zastępstwo, jeśli chodzi o zestawienie Teixiera vs Prochazka. Błachowicz dodał jednak, że nie było żadnych rozmów na ten temat z UFC.

ZOBACZ WIDEO: Gamrot szczery do bólu. To dlatego przegrał walkę na gali UFC

- Nie ma problemu (skwitował w odpowiedzi na pytanie, gdyby miał zastąpić któregoś z bohaterów walki wieczoru na UFC 282 - przyp. red.). Będę gotowy na pięć rund (jego starcie z Ankalajewem odbędzie się na dystansie trzech rund - red.) - zapowiedział Polak.

39-latek wypowiedział się również na temat legendarnego Jona Jonesa, który ogłosił w mediach społecznościowych, że przygotowuje się do konfrontacji ze Stipe Miocicem na UFC 282. Ostatecznie do tego pojedynku na razie nie dojdzie.

- Nie wierzę, że zobaczymy jeszcze Jona Jonesa z powrotem w oktagonie. Wydaje mi się, że on boi się przegranej tak bardzo, że zrobi wszystko, żeby tylko... nie wrócić - podsumował Błachowicz.

Zobacz:
Czy Polsat Sport pokaże walkę Błachowicza z Rosjaninem? Jest odpowiedź

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×