To nie pierwsza taka walka Chalidowa. Już raz pokonał cięższego rywala [WIDEO]

Facebook / Mamed Chalidow poddał Jamesa Irvina na KSW 15
Facebook / Mamed Chalidow poddał Jamesa Irvina na KSW 15

Aż 24 kilogramy różnicy dzieliło Mameda Chalidowa i Mariusza Pudzianowskiego na porannym ważeniu. Były mistrz wagi średniej 17 grudnia postara się zneutralizować w klatce przewagę gabarytów "Pudziana". W przeszłości pokazał, że potrafi to robić.

W tym artykule dowiesz się o:

Chalidow do klatki KSW powraca po ponad rocznej przerwie. 18 grudnia zeszłego roku przegrał w Gliwicach przez ciężki nokaut z Roberto Soldiciem. Po tej walce lekarze odradzali mu kontynuowania kariery w MMA. 42-latek nie posłuchał.

Podczas XTB KSW 77 kibice na własne oczy przekonają się, czy technika i szybkość Mameda Chalidowa wystarczą, aby uporać się z dysponującym olbrzymią siłą Mariuszem Pudzianowskim.

To nie pierwszy raz w KSW, kiedy Chalidow zmierzy się z cięższym od siebie rywalem. W marcu 2011 roku jego przeciwnikiem był James Irvin. Amerykanin aż o 4 kilogramy przekroczył na ważeniu ustalony limit. Pojedynek jednak potrwał tylko 33 sekundy i zakończył się efektownym poddaniem reprezentanta Polski.

Zobacz:

Galę XTB KSW 77 będzie można oglądać oglądać w Polsce, Wielkiej Brytanii, Holandii, krajach Nordyckich i Bałtyckich wyłącznie w Viaplay. Wszędzie indziej na KSWTV.com. Początek o 18.45. Szczegółowa relacja na WP SportoweFakty.

Czytaj także:
"Juras" wydał oświadczenie. "Raz na zawsze odpowiadam"
Popis Fiodora Czerkaszyna! Ważne zwycięstwo w USA

ZOBACZ WIDEO: Ile Chalidow i Pudzianowski zarobią za walkę na KSW 77? Lewandowski zdradza: To najdroższy pojedynek

Komentarze (0)