Wpadka Marcina Najmana. Natychmiast mu to wytknęli

Marcin "El Testosteron" Najman jest znany ze swojej aktywności w mediach społecznościowych. W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia 43-latek opublikował zdjęcie z Kamilem Grosickim. Doszło jednak do "małej" pomyłki.

MB
Na dużym zdjęciu: Marcin Najman (WP SportoweFakty), na małym zdjęciu: Rodzina Najmanów z Kamilem Grosickim WP SportoweFakty / Na dużym zdjęciu: Marcin Najman (WP SportoweFakty), na małym zdjęciu: Rodzina Najmanów z Kamilem Grosickim
Święta Bożego Narodzenia Marcin Najman spędza ze swoją rodziną. Wraz z żoną i córką wybrał się w góry, gdzie korzysta z wolnego czasu. W poniedziałek (26 grudnia) opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z Kamilem Grosickim.

"Colka w znakomitym towarzystwie. Pozdrawiamy Kamila Glika" - napisał na swoim Twitterze. "Konkretna ekipa" - odpowiedział jeden z użytkowników.

Inny zwrócił za to uwagę na wpadkę Marcina Najmana, który pomylił Kamila Grosickiego z Kamilem Glikiem. Zamiast Grosickiego oznaczył defensora Benevento Calcio, ale ostatecznie usunął wpis i dodał nowy - już poprawiony. Stąd też pozdrowienia dla Glika.

Obaj zawodnicy niedawno wrócili z mistrzostw świata w Katarze. Piłkarz Pogoni Szczecin miał swój udział w przegranym spotkaniu z Francją (1:3) w 1/8 finału. Przez kilka minut obecności na boisku wywalczył rzut karny, który na bramkę zamienił Robert Lewandowski.

Za to Marcin Najman dopiero stanie przed swoim wyzwaniem. Już 18 marca 2023 roku zawalczy z Jackiem Murańskim w katowickim Spodku. Pojedynek zapowiada się interesująco także z tego powodu, iż obaj nie są lubiani w mediach społecznościowych.

Dla "El Testosterona" będzie to powrót na te największe gale freak fight. Dwa lata temu zakończyła się jego historia w Fame MMA, kiedy został zdyskwalifikowany w starciu z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim przez nieprzepisowe zachowania w walce bokserskiej.

Zobacz też:
Joanna Jędrzejczyk wyjedzie z kraju po Nowym Roku. Chce odnaleźć "siebie"
"Totalna bzdura". Chalidow reaguje na oskarżenia po walce z Pudzianowskim

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ale trafił! Komentator oszalał po tym golu
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×