"Będzie leżał, będzie bity i będzie płakał". Ostrzegł Łaszczyka przed walką w Fame MMA

Facebook / Na zdjęciu: Kamil Łaszczyk / Mirosław Okniński
Facebook / Na zdjęciu: Kamil Łaszczyk / Mirosław Okniński

Walką wieczoru na gali Fame MMA 17 ma być starcie Amadeusz "Ferrari" Roślik - Kamil Łaszczyk. Trener pierwszego z nich - Mirosław Okniński - w rozmowie z "Super Expressem" ostrzegł boksera. - Idziemy po twoją skórę - powiedział.

Starcie pomiędzy Amadeuszem "Ferrarim" Roślikiem i Kamilem Łaszczykiem rozgrzewa fanów Fame MMA do czerwoności. Łaszczyk to utytułowany bokser, który na zawodowych ringach jest niepokonany. Z kolei "Ferrari" to jedna z największych gwiazd freak fightów.

Roślik do walki przygotowuje się z Mirosławem Oknińskim, który jest pod wrażeniem tego, co youtuber robi podczas treningów. Jego zdaniem faworytem potyczki jest jego podopieczny. Okniński zdradził, co "Ferrari" wyczynia w trakcie zajęć.

- Jestem w ciężkim szoku i boję się, żeby chłopak się nie przetrenował, dlatego muszę wyganiać go z sali. Łaszczyk, jako sportowiec, naprawdę zmotywował Ferarriego do ciężkiej pracy - powiedział Okniński.

ZOBACZ WIDEO: Gorące komentarze w sieci po hicie KSW. Mamy odpowiedź Radka Paczuskiego

Łaszczyk przed walką w mocnych słowach wypowiadał się o swoim rywalu, co w Rośliku tylko wzbudziło dodatkową motywację. Trener Okniński uchylił rąbka tajemnicy dotyczącej taktyki na ten pojedynek.

- Łaszczyk, przychodzimy po twoją skórę! Amadeusz pójdzie w wymianę bokserską i znokautuje go. Spodziewacie się tego? Ja też nie. Myślę, że pierwsze, co zrobi, to przewróci go i zbombarduje w parterze. Będzie leżał, będzie bity i będzie płakał - zakończył Okniński.

Gala Fame MMA 17 odbędzie się 3 lutego w Krakowie. Jak zwykle transmitowana będzie w systemie PPV.

Czytaj także:
Magdalena Czaban nominowana do prestiżowej nagrody
Wielka sprawa! Walka o mistrzostwo świata odbędzie się w Polsce

Komentarze (0)