Temat ewentualnej walki Tomasza Adamka i Mameda Chalidowa pojawiał się już od wielu miesięcy. Legendarny zawodnik MMA wielokrotnie informował, że jest otwarty na tego typu pojedynek, jednak stawiał jeden warunek - do walki musi dojść w KSW. Z racji tego, że znakomity bokser został w październiku ogłoszony zawodnikiem Fame MMA, walka stanęła pod ogromnym znakiem zapytania.
W ubiegły czwartek Interia przekazała jednak, że hitowa walka dojdzie do skutku, a informacje te w poniedziałek potwierdziło też samo KSW. Największa polska federacja MMA opublikowała w swoich mediach społecznościowych krótki materiał wideo, który zapowiada walkę dwóch ikon polskich sportów walki.
46-letni Adamek i 43-letni Chalidow zmierzą się 24 lutego w gliwickiej Prezero Arenie. Walka bokserska między legendarnymi zawodnikami została zakontraktowana na 6 rund w limicie wagowym do 99 kilogramów. Starcie będzie transmitowane w systemie pay-per-view.
ZOBACZ WIDEO: Adamek przed walką z Chalidowem: "Wygram z każdym, jeśli będę szybki"
Formuła bokserska powinna sprzyjać Tomaszowi Adamkowi, który w przeszłości dzierżył pasy wagi junior ciężkiej i półciężkiej. "Góral" jednak swój ostatni pojedynek stoczył pięć lat temu. W październiku 2018 roku Polak przegrał w Chicago z Amerykaninem Jarrellem Millerem.
Dla Chalidowa będzie to z kolei debiut w formule bokserskiej. Za 43-letnim zawodnikiem przemawia jednak fakt, że znajduje się w regularnym rytmie treningowym. Chalidow po raz ostatni w oktagonie pojawił się podczas czerwcowej gali KSW 83 - Colosseum 2, na której w efektownym stylu znokautował Scotta Askhama. W chwili obecnej delikatnym faworytem wśród bukmacherów jest Tomasz Adamek.
Czytaj też:
Tomasz Adamek odkrył karty. Pierwszy wywiad z "Góralem" po ogłoszeniu walki z Mamedem Chalidowem