Pojedynek w kategorii ciężkiej lepiej zaczął jednak Tołkaczewski. Zawodnik z Torunia wywierał presję w stójce i jako pierwszy obalił rywala. W parterze "Gleba" rozbijał debiutującego w KSW rywala, ale ten przetrwał trudne chwile.
Gdy pojedynek ponownie trafił do stójki Turyński zaczął przejmować inicjatywę. Tym razem to on znalazł sposób na sprowadzenie przeciwnika do parteru, a tam.... przycisnął jego szyję przedramieniem i poddał. Dokładnie w taki sam sposób jak Przemysław Saleta pokonał Marcina Najmana podczas KSW 14 w Łodzi w 2010 roku.
Michał Turyński w Ergo Arenie udanie zadebiutował w MMA. 37-latek jest czołowym polskim kickboxerem wagi ciężkiej. W zawodowych ringach stoczył kilkadziesiąt pojedynków. Walczył między innymi dla prestiżowej organizacji Glory czy King of Kings, w której zdobył tytuł mistrza świata. Wywalczył również tytuł mistrzowski organizacji WAKO oraz WKN. Jest między innymi wielokrotnym mistrzem Polski w różnych formułach kickboxerskich oraz zawodowym mistrzem Polski, zdobywcą pucharu świata i brązowym medalistą mistrzostw Europy.
Patryk Tołkaczewski doznał drugiej porażki w KSW. Wcześniej zyskał rozgłos gromiąc rywali w brutalnych walkach na gołe pięści. Popularny "Gleba" wygrał pięć pojedynków na galach Gromdy i został zwycięzcą dziesiątego turnieju tej organizacji.
W walce wieczoru XTB KSW 94 Adrian Bartosiński zmierzy się z Igorem Michaliszynem o mistrzowski pas KSW w wadze półśredniej. Transmisję z wydarzenia można oglądać w Viaplay.
Czytaj więcej:
Powrót KSW do Łodzi. Epickie starcie o mistrzostwo wagi średniej
Wielka przemiana Artura Szpilki. "Walka z samym sobą trwa"
ZOBACZ WIDEO: Kto wygra: Szpilka czy Wrzosek? Gwiazdy MMA typują walkę