Pewny triumf Michaliszyna na KSW 97

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Igor Michaliszyn zwycięski na KSW 97
Twitter / Igor Michaliszyn zwycięski na KSW 97
zdjęcie autora artykułu

Starcie Igora Michaliszyna (11-3) z Otonem Jasse (21-10) nie było zbyt ekscytującym widowiskiem na KSW 97 w Tarnowie. Faworyzowany Polak wywiązał się jednak ze swojej roli i pewnie wypunktował Brazylijczyka.

W tym artykule dowiesz się o:

Michaliszyn i Jasse przyjęli ofertę pojedynku w Tarnowie z krótkim wyprzedzeniem w związku z licznymi zmianami w karcie walk, do jakich doszło w ostatnich tygodniach.

Zawodnik z Dąbrowy Górniczej kontrolował poczynania w klatce. Były pretendent do tytułu mistrza kategorii półśredniej dobrze korzystał z niskich kopnięć, które wyraźnie sprawiały sporo problemów Brazylijczykowi.

Jasse starał się odwrócić losy starcia w trzeciej rundzie i m.in. zaatakował Polaka latającym kolanem, szukając nokautu. Michaliszyn jednak wyszedł z opresji i odzyskał kontrolę. Po 15 minutach walki o jej wyniku zdecydowali sędziowie punktowi.

Igor Michaliszyn pokonał Otona Jasse przez jednogłośną decyzję (3 x 30-27). Podopieczny trenera Tomasza Brondera odniósł trzeci triumf w KSW i odbudował się po porażce z Adrianem Bartosińskim. 28-latek z Dąbrowy Górniczej ma na swoim koncie jedenaście wygranych pojedynków, z których siedem zakończył przed czasem, a cztery razy zrobił to już w pierwszej rundzie.

W walce wieczoru KSW 97 w Tarnowie Szymon Bajor zmierzy się z Matheusem Scheffelem. Transmisja z gali trwa w Viaplay.

Czytaj także: Gamrot zabrał głos po porażce Polski olimpijczyk nie gryzł się w język

ZOBACZ WIDEO: Wstrząsające słowa Kuberskiego o walce z Materlą

Źródło artykułu: WP SportoweFakty