"Pudzian" odwołał walkę

Najpierw z udziału w MMC Fight Club wycofał się Marcin Najman, który miał zmierzyć się w karcie londyńskiej gali z Tyberiuszem Kowalczykiem. W jego ślady poszedł Mariusz Pudzianowski.

W tym artykule dowiesz się o:

Najman wycofał się z walki z Tyberiuszem Kowalczykiem tłumacząc, że organizatorzy nie dotrzymali warunków umowy, ci odpierali, że to Najman nie zrobił tego, co obiecywał.

Do walki z Kowalczykiem zakontraktowano  "Pudziana", ale i ten nie pojawi się w niedzielę w Londynie, a swoją absencję tłumaczy podobnie, jak Najman.

Co więcej, na gali nie pojawi się także Damian Grabowski, który miał zmierzyć się z [b]Oli Thompsonem.[/b] Także wobec niego organizatorzy mieli nie wywiązać się z umowy.

Komentarze (2)
avatar
samuel
16.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na stronie internetowej organizatora dwa dni temu pojawiła się informacja że po walkach ma być kontrola antydopingowa zawodników i że to było przyczyno rezygnacji z walki Pudziana i że nie jest Czytaj całość
avatar
Axe89
16.12.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe co takiego nie zostało spełnione ;)