UFC 167: Nowy król? Typy redakcji
Jak co każdą ważną galę UFC, tak i teraz zaprosimy Państwa do przeczytania typów redakcji SportoweFakty.pl. W walce wieczoru sobotniej gali w Las Vegas zobaczymy walkę o pas w wadze półśredniej.
Szczegółowe typowanie:
Georges St-Pierre vs Johny Hendricks
Maciej: Myślę, że Hendricks może sprawdzić ogromną niespodziankę i znokautować aktualnego mistrza. Chyba wszyscy pamiętają galę UFC 162, gdzie Anderson Silva przegrał z Chrisem Weidmanem. Sądzę jednak, że GSP się zabezpieczy i będzie obalał swojego rywala, co zwieńczy kolejną obroną pasa.
Arkadiusz: Przeciwnik zacny, ale GSP jest wciąż najlepszy, Hendricks raczej go niczym nie zaskoczy, walka może być jednak ciekawa i (momentami) wyrównana.
Waldemar: Stawiam zdecydowanie na zwycięstwo aktualnego mistrza. Co prawda Hendricks ma atuty, aby zagrozić Kanadyjczykowi, ale nie na tyle mocne, by zabrać mu pas. Po drugie czempion wagi półśredniej operują znacznie lepszymi umiejętnościami walki w parterze. Typuję starcie pełno dystansowe, co w przypadku St-Pierre’a nie jest raczej zaskoczeniem.
Maciej: To może być bardzo ciekawa walka. Osobiście przyznam, że skreślałem Sonnena w walce z Mauricio Ruą, ale ten pokazał, że wciąż jest jednym z najlepszych zawodników w UFC. I tym razem powinien to udowodnić, chociaż Evans będzie dla niego wielkim wyzwaniem. Stawiam ostatecznie na Chaela.
Arkadiusz: Sonnen to wciąż bardzo dobry zawodnik, ostatnio miał samych ciężkich przeciwników i walczył mocno w kratkę, jednak to samo można powiedzieć o jego oponencie. Według mnie kandydat do najciekawszej walki wieczoru, ciężko przewidzieć jej rezultat, ale stawiam na Evansa.
Waldemar: Typuję Sonnena, który bardziej przekonuje mnie jako pełnowymiarowy zawodnik. Doświadczenie również zdecydowanie stoi po stronie kontrowersyjnego Chaela. W typowaniu utwierdza mnie jego ostatnie zwycięstwo nad Mauricio Ruą.
Rory MacDonald vs Robbie Lawler
Maciej: MacDonald jest wielkim talentem, ale bardzo zawiódł swoich fanów w ostatniej walce z Jake'm Ellenbergerem. Niestety obawiam się, że i teraz czeka nas dość nudna walka. Lawler ma jednak zadatki do sprawienia niespodzianki i ożywienia pojedynku w stójce, ale nie sądzę, żeby tak było. Kanadyjczyk będzie obalał i wypunktuje go na kartach sędziowskich.
Arkadiusz: Rory jest w wielkim gazie i pokonuje kolejnych przeciwników i to z coraz wyższej półki. Lawler to twardziel i nie odda zwycięstwa za darmo, ale raczej nie da
rady rozpędzonemu MacDonaldowi.
Waldemar: Kanadyjczyk jest w moich oczach faworytem tego starcia. W UFC nie przegrał od pięciu pojedynków, pokazując że aspiruje do pasa mistrzowskiego. Lawler po ponownych przenosinach do UFC wygrał dwa pojedynki, ale prędzej walczył w kratkę, a dodatkowo parter jest zdecydowanie po stronie MacDonalda.
Josh Koscheck vs Tyron Woodley
Maciej: Dla Koschecka jest to prawdziwa walka o przetrwanie. Woodley to bardzo solidny zawodnik, więc czeka nas wyrównany bój. Mimo wszystko postawię na Koschecka, ponieważ on nie może wygrać - on musi to zrobić, żeby pozostać w gronie najlepszych.
Arkadiusz: Jeśli Josh nie wygra swojej walki, to może być jego koniec w UFC, bo trzy przegrane pod rząd prawie zawsze równa się zwolnieniu z federacji. Szkoda by było, przeciwnik niewygodny, ale tutaj po prostu mam nadzieję, że Koscheck wygra i
utrzyma pracę.
Waldemar: Ciężko wytypować w tym starciu zwycięzcę, ale skłonię się ku Woodley’owi. Doświadczony Koscheck przegrał swoje dwie ostatnie walki, a nie sądzę żeby poradził sobie z zawodnikiem American Top Team.
Tim Elliott vs Ali Bagautinov
Maciej: Mimo, że walki w wadze muszej są bardzo efektowne, to wolę jednak "cięższe uderzenie". Bagautinov efektownie zadebiutował w federacji Dany White'a, więc i tym razem nie powinien mieć problemów.
Arkadiusz: Rosjanin walczy o pokazanie się w UFC i idzie mu to bardzo dobrze. Na
pewno zrobi wszystko, żeby rozmontować solidnego, ale raczej nudnego Elliotta.
Waldemar: Powiem szczerze, że uwielbiam wschodnią scenę sztuk walki, doceniając tamtejszych zawodników, pod względem ich wyszkolenia. Nie wypada mi postawić inaczej, wydaję mi się, że zawodnik z Moskwy może poddać Elliotta, a o stójkę Bagautinova również jestem spokojny.
Wskazywanie zwycięzców:
Donald Cerrone: Waldemar, Maciej
Evan Dunham: Arkadiusz
Ed Herman: -
Thales Leites: Arkadiusz, Waldemar, Maciej
Brian Ebersole: -
Rick Story: Arkadiusz, Waldemar, Maciej
Erik Perez: Waldemar
Edwin Figueroa: Arkadiusz, Maciej
Jason High: Waldemar, Maciej
Anthony Lapsley: Arkadiusz
Will Campuzano: -
Sergio Pettis: Arkadiusz, Waldemar, Maciej
Gian Villante: Waldemar
Cody Donovan: Arkadiusz, Maciej
Start gali o godzinie 00:30 polskiego czasu.
