UFC uznało, że kimura, którą Piotr Hallmann zastopował Brazylijczyka Francisco Trinaldo, zasługiwała na znalezienie się w gronie najlepszych w ubiegłym roku. Nie jest to pierwsze wyróżnienie dla Polaka, ponieważ wcześniej organizacja Dany White'a przyznała "Płetwalowi" dodatkowy bonus pieniężny w wysokości 50 000 dolarów.
- Debiutancka walka Piotra Hallmanna w UFC przeciwko Francisco Trinaldo we wrześniu nie zaczęła się zbyt dobrze dla Polaka i wydawało się, że tylko kwestią czasu jest przedłużenie passy zwycięstw brazylijskiego weterana do trzech. Hallmann nie zamierzał łatwo się poddać, a jego piękne jiu-jitsu było umiejętnością do zmienienia skutków walki w ułamku sekundy. Hallmann właśnie to zrobił, poddając Trinaldo przez kimurę w drugiej rundzie - możemy przeczytać na oficjalnej stronie najlepszej organizacji MMA na świecie, która nie kryje słów uznania dla fightera z Gdyni.
Piotr Hallmann po walce z "Massarandubą" musiał poznać gorycz porażki, przegrywając z Alem Iaquintą. Swoją następną walkę czołowy zawodnik wagi lekkiej w Polsce stoczy najprawdopodobniej za kilka miesięcy.