PROMMAC 1: Zwycięscy Michał Kita i Tomasz Drwal. Udany debiut nowej organizacji we Wrocławiu

Debiutancka gala [tag=40758]Professional MMA Challenge[/tag] już za nami. W walce wieczoru imprezy we wrocławskiej hali Orbita Tomasz Drwal zanotował kolejne zwycięstwo.

Krakowianin Tomasz Drwal po raz kolejny udowodnił swoją wielką klasę. Polski weteran UFC od początku starcia z Delsonem Heleno nie znajdował się w sprzyjającej dla siebie sytuacji, jednak udało mu się ją odwrócić na swoją korzyść i rozbić rywala młotkami na minutę przed końcem pierwszej odsłony.

Michał Kita na dobre wrócił na zwycięską ścieżkę. "Masakra" nie dał najmniejszych szans Amerykaninowi Mike'owi Wesselowi. Zabrzanin odprawił weterana UFC i Bellatora dzięki uderzeniom już w pierwszej rundzie. - Taki był plan - powiedział po pojedynku zadowolony Polak.

Urodzony w Kamerunie reprezentant Szwecji, Martin Fouda, był bezlitosny dla Mariusza Cieślińskiego. Karateka wykorzystywał słabości Polaka, sprowadzając go do parteru. Sędziowie nie mieli wyboru i musieli wybrać właśnie Skandynawa jako zwycięzcę trzyrundowej batalii.
Wendres Carlos da Silva

dobrze będzie wspominał swój drugi wyjazd do Polski. Brazylijczyk po świetnej walce w parterze wypunktował Bartosza Fabińskiego. Podopieczny Roberta Jocza był kolejnym polskim fighterem po Piotrze Strusie, który przekonał się o klasie "Godzilli".

Dość niespodziewanie Tyago Moreira okazał się lepszy od Damiana Milewskiego. W wyłącznie stójkowej walce "Buda" był silniejszy od podopiecznego Tomasza Drwala. Sędziowie zdecydowali się w stosunku dwa do remisu przyznać Brazylijczykowi zwycięstwo.

Jacek Czajczyński wrócił na zwycięską ścieżkę. Częstochowianin z klubu Wydra Gym, po bardzo wyrównanym starciu wagi ciężkiej, był mocniejszy od Szymona Bajora, dla którego przegrana była już drugą z rzędu.

Zwycięska passa Łukasza Klingera została przerwana. Mieszkający w Wielkiej Brytanii Polak już w pierwszej rundzie został znokautowany przez Tomasza Kondraciuka. Zawodnik poznańskiego Ankosu posłał na twarz "Hitmana" prawy sierp po 150 sekundach starcia w oktagonie.

Pochodzący z Gdyni Tomasz Kowalkowski nie dał żadnych szans Grzegorzowi Janusowi, demolując go przez trzy rundy batalii. Klubowy kolega Piotra Hallmanna nie zdołał jednak zakończyć walki przed czasem, a jako zwycięzcę wyłonili go dopiero arbitrzy.

Wrocławską galę otworzyło starcie pomiędzy Michałem Michalskim a Pawłem Obrzutem. Zwycięzcą został uczestnik reality show "MMAster", a dokonał tego przez jednogłośną decyzję sędziowską.

Wyniki:
84 kg: Tomasz Drwal pok. Delsona Heleno przez TKO (uderzenia w parterze), runda 1.
120 kg: Michał Kita pok. Mike’a Wessela przez TKO (uderzenia w parterze), runda 1.
61 kg: Martin Fouda pok. Mariusza Cieślińskiego przez jednogłośną decyzję (2x 30-27, 30-28)
84 kg: Wendres Carlos da Silva pok. Bartosza Fabińskiego przez jednogłośną decyzję (2x 29-28, 30-27)
77 kg: Tyago Moreira pok. Damiana Milewskiego przez większościową decyzję (29-29, 2x 30-29)
120 kg: Jacek Czajczński pok. Szymona Bajora przez większościową decyzję (29-29, 30-28, 30-29)
93 kg: Tomasz Kondraciuk pok. Łukasza Klingera przez KO (prawy sierp), runda 1.
120 kg: Tomasz Kowalkowski pok. Grzegorz Janusa przez jednogłośną decyzję (2×30-25, 30-24)
77 kg: Michał Michalski pok. Pawła Obrzuta przez jednogłośną decyzję (2x 30-28, 30-27)

Komentarze (55)
avatar
tomekBYDGOSZCZ
2.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A Ty liczysz że przegra? Nie łapiesz prostych intencji komentującego to znaczy, że albo nie powinieneś w ogóle czytać komentarzy albo odstawić sobotnią flaszkę. 
avatar
tomekBYDGOSZCZ
2.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
No raczej ktoś kto lubi patrzyć na przemoc nie może być inteligentnym człowiekiem. Równie dobrze można patrzeć na walki psów lub kogutów. Do samego MMA nic nie mam, jak ktoś lubi to niech się m Czytaj całość
avatar
tomekBYDGOSZCZ
2.03.2014
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
MMA to sport? A walki kogutów też? Przecież MMA to pozbawiona zasad bijatyka! Boks, karate czy judo jest sportem ale połączenie wszystkich sztuk walki w jedno to tak jakby zrobić szachy na łyżw Czytaj całość
avatar
Geographic
2.03.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Pod względem sportowym na pewno gala mogłaby się podobać. Jednakże jest kilka rzeczy do poprawy, przede wszystkim spiker ringowy. Rozumiem że chłopak się starał ale można było puścić głośniej m Czytaj całość