Chciałbym walczyć z lepszymi od siebie - rozmowa z Mateuszem Gamrotem przed KSW 27

Mateusz Gamrot już 17 maja stoczy swoją trzecią walkę dla federacji KSW, a jego rywalem w Ergo Arenie będzie Jefferson George. W wywiadzie opowiada on m.in. o przygotowaniach do trójmiejskiej gali.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski

"Gamer" ostatni raz walczył we wrześniu ubiegłego roku, kiedy na KSW 24 pokonał na punkty weterana UFC, Andre Winnera. Zawodnik Ankosu Zapasy Poznań jest uważany za jednego na najlepszych zawodników wagi lekkiej w Polsce. Na swoim koncie ma złote medale mistrzostw świata w amatorskim MMA oraz tytuł mistrza Europy w grapplingu. 

Waldemar Ossowski: Jak twoja forma przed zbliżającym się KSW 27?

Mateusz Gamrot: Do KSW 27 zostały jeszcze 2 tygodnie, wiec mamy jeszcze trochę czasu na polepszenie paru rzeczy. Rokujemy jednak formę olimpijską.

Gdzie przygotowywałeś się do walki i kto ci głównie pomagał?

- Standardowo przygotowywałem się w moim klubie Ankos Zapasy i Boks Poznań. Parę tygodni wcześniej mieliśmy jeszcze wyjazdy do Szwecji do klubu All Stars.

Czy po twojej kontuzji nie ma już żadnego śladu?

- Ćwiczę już na pełnych obrotach, sródstopie w ogóle nie daje o sobie znać, więc mam nadzieję, że po kontuzji już nie ma śladu. I tutaj należą się wielkie podziękowania dla doktora Pawła Reicherta z Wrocławia, dzięki któremu mogę tak szybko i sprawnie trenować oraz dla doktora Macieja Nowaka z przychodni Dynsplit w Poznaniu.

Co wiesz na temat Jefferosna George'a?

- Na temat Jeffersona wiem tyle, że jest bardzo dynamiczny i ma nieprzewidywalną stójkę. Posiada w miarę mocny parter i na pewno nie można go lekceważyć.

Czy planujesz zawalczyć także poza Polską, czy tylko w KSW?

- Póki co nie wybiegam myślami naprzód, ale jestem młodym zawodnikiem z niewielkim rekordem i chciałbym walczyć jak najczęściej. Z tej przyczyny jestem otwarty na duże walki za granicą.

Cieszysz się z wprowadzenia klatki w KSW?

- Jestem tego samego zdania co Borys, który powiedział na konferencji przed KSW 27, iż klatka powinna być lepsza dla zapaśnika. Z tego powodu cieszę się z jej wprowadzenia.

Jak radzisz sobie ze stresem przed samą walką? Tłumy na hali i przed telewizorami, oczekiwania i inne czynniki mają negatywny czy pozytywny wpływ?

- Uważam, że mam nie mały staż w rywalizacji sportowej na zawodach i dlatego tłumy na hali i przed telewizorami nie robią na mnie wrażenia. Wydaje mi się, że im większa publiczność tym bardziej niesie mnie pozytywna energia.

Widać, że Ankos i jego zawodnicy zaczynają pozyskiwać coraz więcej sponsorów. Jak ważne jest takie wsparcie w karierze zawodnika MMA?

- Sponsorzy są bardzo ważnym elementem w zawodowej karierze. Dzięki nim możemy trenować z czystą głową, nie martwić się o lepsze jutro, zajmujemy się tym, co dla nas najważniejsze, a mam na myśli same treningi. Im mniej zmartwień, tym droga do sukcesu jest łatwiejsza. Również z tego miejsca chciałbym bardzo im podziękować za to, że są z nami i nam pomagają, a są to firmy: Autokatalizatory, Jucha beton, Pit Bull, Candeo, Fit Max i Siłownia Atlantis.

Z kim chciałbyś się zmierzyć, jeżeli chodzi o polską czołówkę wagi lekkiej?

- Nie mam żadnego zawodnika na celowniku. Na pewno chciałbym walczyć z lepszymi od siebie.

Jaki jest twój typ na walkę wieczoru Khalidov vs Falcao?

- Myślę, że po raz kolejny Mamed da bardzo dobrą walkę i nie pozostawi w rękach sędziów werdyktu na jego korzyść.

Jesteś fanem MMA? Polub nas!

Przed KSW 27: Gamrot wyraźnym faworytem?

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×