Zawarski zapytany o przygotowania do gali w Lublinie, odparł: - Mimo że cykl "Po prostu walcz!", który otwieramy galą w Lublinie, to teoretycznie mniejsze gale, to pracy jest przynajmniej tyle samo. Na szczęście wszystko idzie zgodnie z planem. Został ostatni tydzień, który jest jak rundy mistrzowskie - wszyscy już padamy ze zmęczenia, bo przecież przygotowania ruszyły tak naprawdę kilka tygodni po Wrocławiu, ale to właśnie teraz trzeba przycisnąć najmocniej z promocją i wszystkimi innymi działaniami. Zaciskamy więc zęby, twarda garda i na charakter do przodu. Przede wszystkim jako zespół jesteśmy dużo lepiej zorganizowani niż we Wrocławiu. Tam to po prostu było szaleństwo.
27 czerwca kibice w Lublinie zobaczą turniej amatorskiego MMA w wadze lekkiej oraz sześć walk zawodowych z transmisją "na żywo" w . Przy okazji układania karty walk gal często dochodzi do kontuzji zawodników, które eliminują ich z walki. Takiego scenariusza chciałby uniknąć matchmaker PROMMAC-u. - Został tydzień. Wszyscy zawodnicy powinni już skończyć przygotowania - a przynajmniej ciężkie treningi - i łapać świeżość. Mam nadzieję, że przez ten tydzień nawet płatki owsiane ktoś będzie im przygotowywał na śniadanie, żeby nic się nikomu w kuchni nie stało - mówi Kamil Zawarski w kwestii ewentualnych zmian w rozpisce.
W walce wieczoru nadchodzącej gali niepokonany zmierzy się z . Patronat nad wydarzeniem sprawują .