Za najciekawszy pojedynek wieczoru Dana White uznał starcie o pas wagi średniej pomiędzy dwukrotnym pogromcą legendarnego Andersona Silvy, Chrisem Weidmanem, a Brazylijczykiem Lyotem Machidą. Amerykanin obronił tytuł mistrzowski zdobyty w lipcu 2013 roku, wygrywając przez jednogłośną decyzję.
[ad=rectangle]
Nagrody za występy wieczoru trafiły do Rondy Rousey i Roba Fonta. "Rowdy" potrzebowała tylko kilkanaście sekund na pokonanie Alexis Davis i tym samym obronienie pasa mistrzyni UFC w wadze koguciej. Mieszkaniec Bostonu natomiast udanie zadebiutował w największej organizacji MMA na świecie, nokautując bardziej doświadczonego George'a Roopa.
Największe gwiazdy sobotniej gali UFC 175 w Mandalay Bay Events Center w Las Vegas zostały nagrodzone bonusami pieniężnymi w wysokości 50 tysięcy dolarów.
