Dla "Płetwala" z Trójmiasta będzie to już czwarta potyczka w UFC i zarazem druga w Brazylii. W debiucie, Piotr Hallmann pokonał Francisca Trinalda, przegrał z Alem Iaquintą, a w czerwcu wrócił na zwycięską ścieżkę, poddając cenionego Yves'a Edwardsa.
[ad=rectangle]
Walczący zawodowo od 1999 roku Gleison Tibau wciąż jest w dobrej formie. W czterech ostatnich walkach przegrał zaledwie jeden raz. Pokonał m.in. Johna Cholisha, Jamiego Varnera i Pata Healy'ego oraz musiał uznać wyższość przebojowego Michaela Johnsona.
Przewagę doświadczenia na pewno będzie miał 32-letni Tibau. Brazylijczyk stoczył w UFC aż 26 walk, podczas gdy Polak w najsłynniejszym oktagonie na świecie zameldował się zaledwie trzykrotnie!
Podczas tej samej gali, inny Polak, klubowy kolega "Płetwala", Łukasz Sajewski, skrzyżuje rękawice z Brazylijczykiem Leonardem Santosem. Pojedynek "Wookiego" ma szansę znaleźć się na głównej karcie, zaś batalię Hallmann vs Tibau ma poprzedzić tylko walka wieczoru, w której Antonio Silva zmierzy się z Andreiem Arlovskim. Impreza odbędzie się w stołecznej Brasilii.