UFC po gali ogłosiła listę zawieszeń medycznych, znalazł się na niej Polak, a przy nim informacja aż o 180 dniach. Włodarze federacji obawiają się bowiem o stan szczęki Hallmanna, która mogła ucierpieć podczas zaciętej walki z Brazylijczykiem.
[ad=rectangle]
Dla Polaka jest jednak pewna furtka - będzie musiał poddać się badaniu i jeśli wykaże ono, że z jego zdrowiem jest wszystko w porządku, okres karencji może zostać skrócony.
Źródło: sportfan.pl