Wynik hitowej walki wieczoru UFC 183 zostanie zmieniony!

Zgodnie z wcześniejszymi przewidywaniami, werdykt hitowego pojedynku pomiędzy Andersonem Silvą a Nickiem Diazem zostanie zmieniony.

Maciej Szumowski
Maciej Szumowski
Walka, do której doszło w nocy z 31 stycznia na 1 lutego podczas UFC 183, będzie widniała w rekordach obu zawodników jako starcie nieodbyte - no contest, o czym w rozmowie z folha.uol.com.br poinformował dyrektor wykonawczy NSAC, Bob Bennett. Pierwotnie przez jednogłośną decyzję sędziowską zwycięstwo odniósł były mistrz UFC wagi średniej.
Później okazało się jednak, że obaj fighterzy zaliczyli wpadkę na testach antydopingowych. Anderson Silva stosował zakazany steryd anaboliczny, drostanolon, zaś Nick Diaz po raz drugi w Ultimate Fighting Championship został przyłapany na zażywaniu marihuany. Poza tym u "Spidera" wykryto również ślady męskich hormonów płciowych o budowie sterydowej, androsteronu.

Wszystko wskazuje na to, że najlepsza organizacja MMA na świecie odbierze obu fighterom znaczne części ich gaży. Nieoficjalnie mówi się o 30 proc. z obu wypłat, które wyniosły 800 tysięcy dolarów dla Brazylijczyka i 500 tysięcy dla Amerykanina. - To decyzja UFC, ale z powodu wpadki powinni zostać ukarani - stwierdził Bennett.

W ostatnim czasie obaj zawodnicy nie radzą sobie najlepiej, mimo że fanów przyzwyczaili do osiągania najbardziej prestiżowych osiągnięć. Przed starciem z Diazem Silva przegrał dwa pojedynki z Chrisem Weidmanem, a drugą porażkę dodatkowo okupił bolesnym złamaniem nogi. Kalifornijczyk natomiast przegrywał batalie z Georges'em St-Pierre'em i Carlosem Conditem.

Skandal w UFC! Anderson Silva i Nick Diaz na dopingu!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×