Rozdano prestiżowe nagrody w polskim MMA

We Wrocławiu odbyła się ceremonia wręczenia "Heraklesów" za miniony rok. Prestiżowe w środowisku mieszanych sztuk walki nagród rozdano po raz czwarty w historii.

Niespodziewanych rozstrzygnięć nie było. Statuetkę w kategorii zawodnik roku otrzymała Joanna Jędrzejczyk, który osiągnęła największy sukces w historii polskiego MMA, zdobywając pas mistrzowski federacji UFC w wadze słomkowej. Z kolei w kategorii nokaut roku komisja składająca się z dziennikarzy zajmującymi się sportami walki doceniła Jana Błachowicza, który w październiku ubiegłego roku na gali w Sztokholmie znokautował w efektownym stylu Ilira  Lafitiego. Najlepszym poddaniem roku wyróżniono Marcina Tyburę, który w walce o pas mistrzowski w wadze ciężkiej M-1 Challenge niespodziewanie zastopował Damiana Grabowskiego.
[ad=rectangle]
Odkryciem roku wybrano perspektywicznie rozwijającego się zawodnika Arrachionu Olsztyn Pawła Kiełka, zaś za najlepszą walkę roku uznano starcie Mickael Lebout z Pawłem Żelazowskim na gali PLMMA w Legionowie, z kolei publiczność najbardziej doceniła trzecią konfrontację Michał Materla i Jaya Silvy.

Za najlepszą galę roku czwarty raz z rzędu jury wybrało imprezę organizowaną przez KSW, zaś w kategorii klub roku wyróżniono Ankos Zapasy Poznań, w którym na co dzień trenują m.in. Karol Bedorf, Jan Błachowicz, Borys Mańkowski, Mateusz Gamrot.

Źródło artykułu: