W walce wieczoru imprezy przez jednogłośną decyzję w stosunku 2x 48-47 i 50-45 zwyciężył Josh Barnett. Zawodnik dobrze znany lokalnym fanom był lepszy od swojego rodaka, Roya Nelsona.
Dużą niespodziankę sprawił Uriah Hall. Jamajczyk, który miał być wcześniej rywalem Krzysztofa Jotki, nie dość że pokonał stawianego w roli faworyta Gegarda Mousasiego, to uczynił to w spektakularny sposób - najpierw zamroczył rywala latającym kolanem, a potem dokończył dzieła uderzeniami w parterze!
Wideo z nokautu Halla:
Wyniki:
Karta główna
265 lbs: Josh Barnett pok. Roya Nelsona przez jednogłośną decyzję (2x 48-47, 50-45).
185 lbs: Uriah Hall pok. Gegarda Mousasiego przez TKO (latające kolano i uderzenia w parterze), runda 2., 0:25.
125 lbs: Kyoji Horiguchi pok. Chico Camusa przez jednogłośną decyzję (30-27,30-27,30-27).
135 lbs: Takeya Mizugaki pok. George'a Roopa przez jednogłośną decyzję (3x 29-28).
145 lbs: Diego Brandao pok. Katsunoriego Kikuno przez TKO (uderzenia), runda 1., 0:28.
145 lbs: Mizuto Hirota zremisował z Teruto Ishiharą (29-28, 28-29, 29-29).
Karta wstępna
170 lbs: Keita Nakamura pok. Jinglianga Li przez poddanie (duszenie zza pleców), runda 3., 2:17.
155 lbs: Nick Hein pok. Yusuke Kasuyę przez jednogłośną decyzję (2x 29-28, 30-27).
155 lbs: Kajan Johnson pok. Naoyukiego Kotaniego prze jednogłośną decyzję (2x 29-28, 30-27).
170 lbs: Shinsho Anzai pok. Rogera Zapatę przez TKO (kontuzja), runda 3., 0:47.
#dziejesiewsporcie: piękny gest Hulka