Utytułowana Polka powraca do MMA po urodzeniu dziecka. Jej celem UFC

Agnieszka Niedźwiedź w kraju zrobiła błyskawiczną karierę. Walcząca w kategorii koguciej "Kuma" starty zawodowe rozpoczęła w październiku 2012 roku. Wówczas w debiucie na gali MMAC 11 jako zaledwie 17-latka zastopowała ona Agnieszkę Sobczyk. W listopadzie tego samego roku do swojego rekordu dołożyła drugie zawodowe zwycięstwo, przed czasem pokonując Joannę Ogrodnik. Dzięki tym wygranym Niedźwiedź wkrótce dostała szansę walki na dużej gali MMA Attack 3, którą transmitował Polsat.

Przez 2013 i 2014 rok trwała nieprzerwana passa zwycięstw Agnieszki Niedźwiedź trwał. Młoda zawodniczka z Katowic kolejno odprawiała starsze i bardziej doświadczone rywalki, a do tego tylko raz pozostawiła werdykt w rękach sędziów. Na przełomie 2013/14 roku Polka związała się z brytyjskim potentatem MMA, organizacją Cage Warriors. W niej bez problemów "Kuma" odprawiła Gemmę Hewitt i Kerry Hughes. Dzięki tym zwycięstwom katowiczanka otrzymała szansę walki o pas Cage Warriors. Jej rywalką miała być również niepokonana w MMA Szwedka Pannie Kianzad, a gala miała odbyć się 15 listopada w Londynie. Niestety, pechowa kontuzja wykluczyła Polkę z najważniejszego starcia w jej karierze.

Po kilku długich tygodniach ciszy, w lutym tego roku Niedźwiedź ogłosiła, że zostanie mamą. Ta wiadomość była dla wielu fanów jej talentu szokiem, gdyż z reguły zawodniczki sportów walki nie decydują się na dziecko, by nie przerywać swoich karier. W lipcu na świat przyszedł syn Agnieszki Niedźwiedź.

Teraz "Kuma" zamierza wrócić do gry i ponownie, już jako mama, wejść do klatki. Niepokonana 20-latka może niedługo, w przypadku 2-3 zwycięstw, dołączyć do Joanny Jędrzejczyk i Karoliny Kowalkiewicz w UFC.

Waldemar Ossowski
Autor na Twitterze: Obserwuj@PolskieMMA