"Łowca nóg" wykorzystał lukę w kontrakcie? To może być idealny rywal dla Chalidowa

Kontrowersyjny zawodnik MMA, znany z przeciągania technik kończących, Rousimar Palhares, pomimo dwuletniego zawieszenia, zawalczy na gali Ventor 3, 21 maja w Mediolanie. Jeżeli Brazylijczyk może występować poza USA, to jest on ciekawą opcją dla KSW.

W tym artykule dowiesz się o:

Rousimar Palhares został zwolniony z organizacji World Series of Fighting po tym, jak na gali WSOF 22, w sierpniu 2015 roku, pokonał Jake'a Shields, robiąc to w nieczysty sposób i przeciągając dźwignię na staw łokciowy. "Toquinho" niestety takich występków miał na swoim koncie zdecydowanie więcej.

WSOF ukarała swojego mistrza wagi półśredniej i odebrała mu tytuł, a komisja sportowa stanu Nevada zawiesiła go w prawach zawodnika na dwa lata. Wcześniej Brazylijczyk został zwolniony z organizacji UFC. Na tą decyzję złożyło się jego karygodne zachowanie. Zawodnik znany z firmowych dźwigni na nogę już w 2010 roku przeciągnął technikę kończącą w walce z Tomaszem Drwalem. Wówczas Polak boleśnie odczuł skutki niesportowego zachowania Palharesa i przez dłuższy okres musiał odpocząć od MMA. Później ta sytuacja powtórzyła się jeszcze w walce przeciwko Mike'owi Pierce'owi na UFC Fight Night 29.

Todo sacrifício vale a pena! #WSOF22 #GoToko Every sacrifice is worth it! #WSOF22 #GoToko

Opublikowany przez Rousimar Palhares na 27 lipiec 2015

Po ogłoszeniu dwuletniego zawieszenia oraz stracie tytułu mistrz wagi półśredniej Palhares poprosił WSOF o zwolnienie z kontraktu. Amerykańska organizacja nie wyraziła jednak na to zgody. Skąd więc kontrakt Brazyljczyka na majową walkę w Mediolanie? Prawdopodobnie wykorzystał on pewne nieprawidłowości w kontrakcie, które pozwoliły mu na walki poza WSOF. Jeżeli tak by się nie stało, to organizacja Raya Sefo powinna zablokować występ "Toquinho" we Włoszech. Brazylijczyk w Mediolanie ma zmierzyć się z dobrze znanym w Polsce Norwegiem Emilem Weberem Meekiem.

Jeżeli faktycznie do Palhares we Włoszech wystąpi, to z pewnością będzie to okazja, aby o pozyskanie kontrowersyjnego 36-latka starała się federacja KSW. Ta od kilku lat próbuje znaleźć Mamedowi Chalidowowi godnego rywala, ale często kibice nie kryją rozgoryczenia po ogłoszeniu nazwiska przeciwnika Czeczena, zwłaszcza, że czołówka wagi średniej walczy w UFC. Jedynym warunkiem, który musiałby spełnić Brazylijczyk jest przejście do kategorii średniej, w której walczył już w swojej karierze, m.in. przeciwko Tomaszowi Drwalowi.

Jeżeli jednak występy Rousimara Palharesa zostaną zawieszone, to o jego pozyskanie warto starać się w sierpniu 2017 roku, kiedy upłynie okres karencji, a WSOF zwolni swojego zawodnika z kontraktu. Zestawienie Chalidow vs Palhares mogłoby by być hitem gali na Stadionie Narodowym w Warszawie.

Waldemar Ossowski 

Komentarze (0)