Stawką pojedynku będzie pas UFC w wadze półciężkiej (do 93 kg). W pierwszej walce, w styczniu 2015 roku na UFC 182, po pięciu rundach górą był Jones. "Bones" stracił później pas w wyniku spowodowania wypadku samochodowego i ucieczki z miejsca zdarzenia. Jon Jones powrócił do oktagonu 23 kwietnia tego roku, pokonując na gali UFC 197 Ovince'a St. Preuxa.
- Co powiesz swoim dzieciom jak zapytają cię, czy kiedykolwiek pokonałeś Jona Jonesa? - zapytał były mistrz na konferencji prasowej. Daniel Cormier w dość ostrych słowach odpowiedział rywalowi: - Powiem im, że nie musiałem, ten idiota wyeliminował się sam. Powiem, że on jest idiotą, jest uzależniony, jest narkomanem. Nie musiałem go pokonać.
- Ostatnim razem obaliłem cię i trzymałem moją rękę na twojej głowie, jakbyś był moją prostytutką. I to jest koleś, który ma być olimpijczykiem? Wygrałem z tobą cztery rundy - dodał Jones.
Warto przypomnieć, że ostatecznie na UFC 200 nie dojdzie do walki Conora McGregora z Natem Diazem. Informacja Irlandczyka o udziale na gali w Las Vegas okazała się fałszywa.
ZOBACZ WIDEO - Karolina Kowalkiewicz zgodzi się na sesję w Playboyu? Jest odpowiedź