Włodarz Ultimate Fighting Championship podczas konferencji prasowej po gali poinformował, że chętnie zobaczyłby pojedynek pretendentki do pasa wagi słomkowej z Claudią Gadelhą (13-2). Polscy fani doskonale znają "Claudinhę".
Brazylijka uchodzi za najlepszą fighterkę dywizji do 115 funtów tuż za Joanną Jędrzejczyk. Reprezentantka Novy Uniao dwukrotnie mierzyła się zresztą z olsztynianką. Najpierw, w eliminatorze do walki o pas, w grudniu 2014 roku, przegrała przez niejednogłośną decyzję. Werdykt sędziowski mógł iść wówczas w dwie strony. Gadelha w sierpniu 2015 poradziła sobie z Jessicą Aguilar i zapewniła sobie rewanż z "JJ". Do drugiej walki polsko-brazylijskiej doszło w lipcu i po bardzo dobrym starciu nie było żadnych wątpliwości - górą ponownie była "Joanna Champion", już bez żadnych kontrowersji.
Dla Karoliny Kowalkiewicz byłoby to kolejne wyzwanie. Zmierzyłaby się z bardzo silną i nieprzewidywalną zawodniczką. Podopieczna Łukasza Zaborowskiego zapowiada, że w 2017 roku zdobędzie upragniony tytuł mistrzyni UFC. Walka z Gadelhą z pewnością zapewniłaby jej rewanż z Jędrzejczyk.
Kiedy mogłoby dojść do konfrontacji Kowalkiewicz vs Gadelha? Nie wcześniej, niż za kilka miesięcy. Brazylijka ma już zaplanowaną potyczkę z Cortney Casey na UFC Fight Night 100, a była czempionka KSW planuje nieco dłuższe wakacje po pięciorundowej wojnie w Nowym Jorku.
Maciej Szumowski
Przegapiłeś galę UFC 205 z walką Jędrzejczyk vs Kowalkiewicz? Nic straconego! Powtórka o 21:00 na Extreme Sports Channel!
ZOBACZ WIDEO Karolina Kowalkiewicz: w 2017 roku pas będzie mój