Jaka przyszłość czeka Joannę Jędrzejczyk i Karolinę Kowalkiewicz w UFC?

East News
East News

Wielka walka w historii polskiego MMA za nami. Joanna Jędrzejczyk na UFC 205 obroniła pas w wadze słomkowej, choć Karolina Kowalkiewicz pokazała się z dobrej strony w starciu z mistrzynią. Jaka przyszłość czeka dwie Polki w amerykańskiej organizacji?

Joanna Jędrzejczyk zachowała już po raz czwarty pas wywalczony w marcu 2015 roku na gali UFC 185 w Dallas. Olsztyniance w swojej kategorii wagowej zaczyna już brakować wartościowych rywalek, zwłaszcza, że dwukrotnie wygrała z wysoko notowaną Claudią Gadelhą, która według opinii ekspertów jako jedyna w UFC była i jest w stanie zagrozić panującej mistrzyni.

O tym, czy Gadelha faktycznie aż tak wystaje przed szereg spośród pozostałych czołowych zawodniczek, pewnie przekonamy się w 2017 roku, kiedy dojdzie do jej walki z Karoliną Kowalkiewicz. Scenariusz szybkiego rewanżu dwóch Polek należy więc odrzucić po wystąpieniu Dany White'a na konferencji prasowej.

Kto więc będzie kolejnym sprawdzianem dla Joanny Jędrzejczyk? Gadelha 19 listopada zawalczy w Sao Paulo z Cortney Casey. Jeśli Brazylijka wygra to z pewnością i tak nie zasłuży jeszcze na trzecie starcie z olsztynianką, zwłaszcza, że w ostatnim Polka nie zostawiła żadnych wątpliwości co do tego, która z nich jest lepszą zawodniczką. W przypadku sensacyjnej wygranej Casey również nie należy spodziewać się, że Amerykanka dostąpi zaszczytu walki o pas, kiedy jeszcze w 2015 roku przegrała ona w dwóch pierwszych pojedynkach dla UFC.

ZOBACZ WIDEO Karolina Kowalkiewicz: w 2017 roku pas będzie mój

Z czołówki jeszcze Carla Esparza może domagać się rewanżu z Jędrzejczyk. Mistrzyni po utraceniu pasa na rzecz Polki do oktagonu powróciła w kwietniu tego roku, pokonując po decyzji sędziów Julianę Limę. "Cookie Monster" jeżeli wygra jeszcze jedno starcie, to z pewnością może domagać się od White'a rewanżu na "JJ".

Z pewnością większą uwagę należy też skupić na Jessice Andrade. Ta po zmianie kategorii wagowej z koguciej na słomkową wyraźnie obrała właściwy tor w UFC. Wszechstronna Brazylijka mocno bije, jest świetną grapplerką, a wygrane nad czołówką wagi do 52 kg - Jessicą Penne i Joanne Calderwood w 2016 zdają się przybliżać ją do mistrzowskiej walki.

Pozostałe zawodniczki z czołówki, takie jak Rose Namajunas, Tecia Torres, Paige VanZant czy Jessica Aguilar, albo ostatnio przegrały, albo nie mają wystarczającej liczby zwycięstw z rzędu, by ubiegać się o walkę z Jędrzejczyk w jej pierwszym występie w 2017 roku. Z realnych opcji, kolejnej przeciwniczki polskiej mistrzyni należałoby więc upatrywać w osobach Carli Esparzy bądź Jessici Andrade.

Przegapiłeś UFC 205? Nic straconego! Jej powtórkę oraz pozostałe gale światowego potentata MMA obejrzysz na Extreme Sports Channel!

Co dalej z Karoliną Kowalkiewicz w UFC? Prezydent organizacji ma już pomysł na kolejną walkę Polki. Przeczytaj na kolejnej stronie >>>
[nextpage]Karolina Kowalkiewicz, aktualna nr 2 w rankingu wagi słomkowej, pomimo porażki, pozostawiła po sobie w Nowym Jorku dobre wrażenie. Rewanżu z Joanną Jędrzejczyk od razu nie będzie, ale wyzwanie w postaci walki z Claudią Gadelhą wydaje się i tak dobrym pomysłem. To też świetna droga na skróty do ponownej wojny polsko-polskiej w UFC.

Wygrana z cenioną Gadelhą może dać byłej mistrzyni KSW szansę drugiego starcia mistrzowskiego, a przecież łodzianka sama zapowiada, że w 2017 roku pas będzie wisiał już na jej biodrach. Dobrze by było, gdyby do walki z Brazylijką doszło na gali UFC w Polsce. Wówczas w pojedynku wieczoru Joanna Jędrzejczyk przystąpiłaby do piątej obrony pasa, a jej występ poprzedziłby eliminator Kowalkiewicz - Gadelha.

Gdyby scenariusz walki z "Claudinhą" nie sprawdził się, należy przygotować się na inne scenariusze. Była pretendent do tytułu zapowiedziała też dłuższą przerwę, więc jej powrotu można spodziewać się w okolicach maja bądź czerwca. Z pewnością matchmakerzy UFC w poszukiwaniu rywalki dla Karoliny Kowalkiewicz nie zejdą z wyznaczonego już poziomu i nie dadzą jej przeciwniczki pokroju Heather Clark, a raczej kogoś z pierwszej "10" rankingu. Warto przypomnieć, że jeszcze przed starciem z Namajunas Polka domagała się walki z Carlą Esparzą. Jeśli więc "Cookie Monster" nie będzie kolejną rywalką Joanny Jędrzejczyk, to być może UFC rozważy Amerykankę w kontekście kolejnej rywalki podopiecznej trenera Łukasza Zaborowskiego.

Karolinę Kowalkiewicz w 2017 roku mogą sprawdzić wspomniane Tecia Torres, Paige VanZant, Joanne Caldwerwood czy Ukrainka Maryna Moroz, notująca w UFC trzy zwycięstwa i jedną porażkę.  ydaje się jednak, że pierwszą rywalką łodzianki w 2017 roku będzie Claudia Gadelha, a to starcie zadecyduje o dalszej przyszłości Polki w szeregach światowego giganta MMA.

Przegapiłeś UFC 205? Nic straconego! Jej powtórkę oraz pozostałe gale światowego potentata MMA obejrzysz na Extreme Sports Channel!

Waldemar Ossowski
Obserwuj autora na Twitterze

Komentarze (1)
avatar
pierniczony
14.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I sprawiedliwie-Karolina zawalczy z Claudia-tak oświadczył Dana White ,tak jak wcześniej pisałem,jak wygra Karolina to będzie moją faworytka w rewanżu z JJ