UFC 205: Kapitalna walka Polek, McGregor przeszedł do historii

AFP / Michael Reaves / GETTY IMAGES NORTH AMERICA
AFP / Michael Reaves / GETTY IMAGES NORTH AMERICA

Gala UFC 205 przeszła do historii. W Madison Square Garden kibice zobaczyli kapitalne starcia, a jedno z nich dały Joanna Jędrzejczyk i Karolina Kowalkiewicz. Rzeczy szczególnej w UFC dokonał Conor McGregor, ale każda walka była czymś wyjątkowym.

W karcie wstępnej cenne zwycięstwa zanotowali Liz Carmouche oraz Jim Miller. W walkach z ich udziałem kibice mogli zobaczyć przewagę zapasów na stójką w MMA. Obalenia w obydwu przypadkach dały zwycięstwa na kartach punktowych u sędziów.

Dwie kolejne konfrontacje to niesamowite nokauty. Najpierw błyskawicznie Vincente Luque poczęstował Belala Muhammada soczystym lewym sierpowym i odłączył mu prąd, a w kolejnym starciu padł faworyzowany Rafael Natal, który ugiął się po ciosami Tima Boetscha.

Popis umiejętności w Nowym Jorku dal Khabib Nurmagomedov. Dagestańczyk kompletnie zdominował w każdej płaszczyźnie walki Michaela Johnsona, a w 3. rundzie łatwo poddał go kimurą. Po walce rozjuszył też fanów Conora McGregora, zapowiadając, że zakończy jego panowanie. Rekord 24 zwycięstw bez porażki u "Orła" może budzić podziw.

Twardy bój na UFC 205 dali tez Frankie Edgar i Jeremy Stephens. Po trzech rundach to faworyt był górą, choć Stephens w tej walce miał też swoje szansę na wygraną przed czasem.

ZOBACZ WIDEO El. MŚ 2018: Polacy liderami grupy (źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

Raquel Pennington zakończyła w Nowym Jorku bogatą karierę Mieshy Tate w MMA. "Cupcake" w starciu z mniej doświadczoną i młodszą rywalką nie prezentowała już tego stylu co kiedyś. Była mistrzyni UFC dała się zdominować i ostatecznie uległa na punkty. Po walce w oktagonie ogłosiła koniec kariery sportowej.

Małą niespodziankę sprawił Yoel Romero, który nie był faworytem w starciu z Chrisem Weidmanem, a potrafił znokautować pogromcę Andersona Silvy. Latające kolano w 3. rundzie na długo zapadnie w pamięci Amerykanina. Z kolei 39-letniego Romero już niebawem czeka walka o pas z Michaelem Bispingiem, na którą sobie zdecydowanie zasłużył.

Starcie Polek nie zawiodło fanów w Polsce i za oceanem. Pięć rund, pełne wymian w stójce, to najlepsza wizytówka, jaką Joanna Jędrzejczyk i Karolina Kowalkiewicz z mogły pozostawić po sobie tego wieczoru w Nowym Jorku. Była mistrzyni KSW miała zostać zmiażdżona przez "JJ", ale pokazała się z bardzo dobrej strony, a nawet miała Jędrzejczyk na widelcu w czwartej rundzie. Rewanż na gali w Polsce jest bardzo prawdopodobny.

W drugiej, najważniejszej walce gali świetne widowisko zgotowali Tyron Woodley i Stephen Thompson. Pięć minut krwawej wojny porwało publikę, a remis w przypadku tego pojedynku był jak najbardziej zasłużony.

W walce wieczoru Conor McGregor dokonał wielkiej rzeczy. Tak jak zapowiadał, znokautował Eddie'ego Alvareza i do tytułu mistrza wagi piórkowej dołożył pas w dywizji lekkiej. Irlandczyk był znakomicie przygotowany do starcia z Amerykaninem, był szybszy, celniejszy i przygotowany do obrony obaleń.

Oto pełne wyniki gali UFC 205 w Nowym Jorku:

Walka wieczoru o pas wagi lekkiej:
155 Ibs.: Conor McGregor pokonał Eddiego Alvareza przez KO (ciosy), Runda 2.

Druga walka wieczoru o pas wagi półśredniej:
170 Ibs.: Tyron Woodley vs. Stephen Thompson – większościowy remis (47-47, 47-47, 48-47).

Walka o pas wagi słomkowej:
115 Ibs.: Joanna Jędrzejczyk pokonała Karolinę Kowalkiewicz przez jednogłośną decyzję (49-46, 49-46, 49-46).

Karta główna:
185 Ibs.: Yoel Romero pokonał Chrisa Weidmana przez TKO (latające kolano).
135 Ibs.: Raquel Pennington pokonała Mieshę Tate przez jednogłośną decyzję (29-28, 30-27, 30-27).

Karta wstępna:
145 Ibs.: Frankie Edgar pokonał Jeremy'ego Stephensa przez jednogłośną decyzję (30-27, 30-27, 29-28).
155 Ibs.: Khabib Nurmagomedov pokonał Michaela Johnsona przez poddanie (kimura), Runda 3.
185 Ibs.: Tim Boetsch pokonał Rafaela Natala przez przez KO (ciosy w parterze), Runda 1.
170 Ibs.: Vicente Luque pokonał Belala Muhammada przez KO (lewy sierpowy), Runda 1.
155 Ibs.: Jim Miller pokonał Thiago Alvesa jednogłośną decyzję (30-27, 29-28, 30-27).
135 Ibs.: Liz Carmouche pokonała Katlynę Chookagianę przez niejednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 29-28).

Przegapiłeś galę? Nic straconego! Powtórka o 21:00 na Extreme Sports Channel!

Komentarze (1)
avatar
5KIBIC
14.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
ZMIENIAM ZDANIE O JĘDRZEJCZYK: ŻALOSNA WSIARA BEZ KLASY...
KINOL PRZESTAWIONY, OCZY JAK U ROPUCHY A ONA TWIERDZI, ŻE DOMINOWAŁA W WALCE...
STARA SIĘ O OBYWATELSTWO USA I JUŻ MYŚLI JAK CÓRKA FAR
Czytaj całość