Gala rozpoczęła się punktualnie o godzinie 18:30. W pierwszej walce na zasadach K-1 Vitaly Kazakou pokonał jednogłośną decyzją sędziów Piotra Bąkowskiego.
Karol Zyra wciąż dopisał trzecie zwycięstwo na swoje konto. Niepokonany zawodnik rozprawił się z Adrianem Kurkiem w rundzie drugiej. Zyra szybko rozpracował przeciwnika poddając go duszeniem zza pleców.
Niesamowity występ zaliczył Sebastian Kotwica, który po powrocie z obozu przygotowawczego z Stanach Zjednoczonych pokonał już w pierwszej rundzie Ioana Stoyanova. Zawodnik Szkoły Walki Drwala świetnie skontrował próbę sprowadzenia rywala i przez następne minuty ubijał rywala w parterze. Tam sędzia przerwał starcie widząc pasywność Bułgara.
Paweł Pawlak udanie powrócił po dwóch porażkach z rzędu. Zawodnik trenujący w Łodzi znalazł sposób na Ireneusza Szydłowskiego, konsekwentnie męcząc go w klinczu, parterze oraz stójce. Z minuty na minutę starszy zawodnik słabł, co Pawlak odwrócił na swoją korzyść.
ZOBACZ WIDEO Tego nie uczą na kursach prawa jazdy. Zobacz, jak sobie radzić w kryzysowych sytuacjach na drodze