Dla polskich kibiców nazwisko Patryka Nowaka (28 lat, 175 cm, 4-0, 2 SUB, 1 KO) może brzmieć enigmatycznie, za to dobrze znane jest już w Szwajcarii, gdzie pochodzący z Namysłowa zawodnik do niedawna mieszkał, trenował i walczył.
Przez dwa lata do zawodowych walk szykował się pod okiem cenionego trenera Robsona Dantasa w filii słynnego brazylijskiego klubu Kimura Nova Uniao w Renens u podnóża Alp.
Debiutował rok temu na gali Fight Night Series, wygrywając przez decyzję z doświadczonym Anthonym Mullerem. To jego jedyne zwycięstwo na punkty. w kolejnych trzech walkach dla szwajcarskich organizacji FNS oraz Hit FC kończył już swoich rywali przed czasem.
Nowak uchodzi za utalentowanego grapplera. Wywodzi się z zapasów, jako junior i kadet był wielokrotnym mistrzem Polski i występował na mistrzostwach Europy. Później startował w amatorskich zawodach MMA, ma na koncie m.in. pasy zdobywane na turniejach ALMMA oraz zawodach w Niemczech.
ZOBACZ WIDEO Atalanta grała do końca, Juventus stracił punkty. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Jak zapewnia, po powrocie do Polski jest gotowy na znacznie poważniejsze wyzwania, więc propozycję walki z "Płetwalem" na gali FEN 17: Baltic Storm przyjął bez wahania.
Piotr Hallmann (29 lat, 175 cm, 16-6, 7 KO, 7 SUB) to niezaprzeczalnie jeden z najlepszych fighterów MMA w kraju i jeden z pierwszych Polaków, którzy podpisali kontrakt z UFC.
Ma za sobą 6 walk w oktagonie tej federacji, za które trzykrotnie był nagradzany bonusami (walka wieczoru, występ wieczoru i poddanie wieczoru). Na angaż w UFC zapracował 13 zwycięstwami w 14 walkach, z których większość odniósł przez nokaut lub poddanie.
Po powrocie do Polski w styczniu 2016 roku zawodnik Mighty Bulls Gdynia walczył dwa razy. Na gali Slava Republic 1 pokonał Francuza Jasona Poneta, a potem w walce wieczoru gali FEN 13: Summer Edition przegrał na punkty z Kamilem Łebkowskim.
Był to dla niego wyjątkowy pojedynek, bo po raz pierwszy i jak do tej pory jedyny walczył w kategorii piórkowej. Po nieudanym występie gdynianin zdecydował się wrócić do wagi lekkiej i w niej stoczy kolejną walkę na gali FEN 17 Baltic Storm.