FEN 17: zaskakujący przeciwnik polskiego weterana UFC. Będzie sensacja?

Newspix / ARMADAPIXELS / 058sport.pl / Piotr Hallmann
Newspix / ARMADAPIXELS / 058sport.pl / Piotr Hallmann

Federacja Fight Exclusive Night zdradziła nazwisko przeciwnika Piotra "Płetwala" Hallmanna na gali FEN 17. Z byłym zawodnikiem UFC zmierzy się utalentowany Patryk Nowak, który 12 maja w Gdynia Arena powalczy o piąte zawodowe zwycięstwo z rzędu.

Dla polskich kibiców nazwisko Patryka Nowaka (28 lat, 175 cm, 4-0, 2 SUB, 1 KO) może brzmieć enigmatycznie, za to dobrze znane jest już w Szwajcarii, gdzie pochodzący z Namysłowa zawodnik do niedawna mieszkał, trenował i walczył.

Przez dwa lata do zawodowych walk szykował się pod okiem cenionego trenera Robsona Dantasa w filii słynnego brazylijskiego klubu Kimura Nova Uniao w Renens u podnóża Alp.

Debiutował rok temu na gali Fight Night Series, wygrywając przez decyzję z doświadczonym Anthonym Mullerem. To jego jedyne zwycięstwo na punkty. w kolejnych trzech walkach dla szwajcarskich organizacji FNS oraz Hit FC kończył już swoich rywali przed czasem.

Nowak uchodzi za utalentowanego grapplera. Wywodzi się z zapasów, jako junior i kadet był wielokrotnym mistrzem Polski i występował na mistrzostwach Europy. Później startował w amatorskich zawodach MMA, ma na koncie m.in. pasy zdobywane na turniejach ALMMA oraz zawodach w Niemczech.

ZOBACZ WIDEO Atalanta grała do końca, Juventus stracił punkty. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Jak zapewnia, po powrocie do Polski jest gotowy na znacznie poważniejsze wyzwania, więc propozycję walki z "Płetwalem" na gali FEN 17: Baltic Storm przyjął bez wahania.

Piotr Hallmann (29 lat, 175 cm, 16-6, 7 KO, 7 SUB) to niezaprzeczalnie jeden z najlepszych fighterów MMA w kraju i jeden z pierwszych Polaków, którzy podpisali kontrakt z UFC.

Ma za sobą 6 walk w oktagonie tej federacji, za które trzykrotnie był nagradzany bonusami (walka wieczoru, występ wieczoru i poddanie wieczoru). Na angaż w UFC zapracował 13 zwycięstwami w 14 walkach, z których większość odniósł przez nokaut lub poddanie.

Po powrocie do Polski w styczniu 2016 roku zawodnik Mighty Bulls Gdynia walczył dwa razy. Na gali Slava Republic 1 pokonał Francuza Jasona Poneta, a potem w walce wieczoru gali FEN 13: Summer Edition przegrał na punkty z Kamilem Łebkowskim.

Był to dla niego wyjątkowy pojedynek, bo po raz pierwszy i jak do tej pory jedyny walczył w kategorii piórkowej. Po nieudanym występie gdynianin zdecydował się wrócić do wagi lekkiej i w niej stoczy kolejną walkę na gali FEN 17 Baltic Storm.

Źródło artykułu: