Michał Materla długo czekał na wyjście na wolność. Przebywał w areszcie w Gorzowie Wielkopolskim, a sankcja była kilka razy przedłużana. Po ponad ośmiomiesięcznym śledztwie prokuratura zdecydowała się zmienić środek zapobiegawczy.
Jak przekazał Głos Szczeciński, Materla wyszedł na wolność za kaucją, która wyniosła aż 150 tys. zł. Prokuratura uznała, że dowody przez nią zgromadzone są na tyle mocne, że podejrzany nie będzie mataczył. Do tego wojownikowi MMA zakazano opuszczać kraju i nałożono na niego dozór policyjny.
Materla został zatrzymany 14 grudnia ubiegłego roku. Jest on podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, zajmującej się handlem narkotykami. Do tej pory jednak nie usłyszał aktu oskarżenia.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: gwiazdor UFC uderzył kibica (WIDEO)