Łukasz Jurkowski i Marcin Różalski odwiedzili Michała Materlę

dlugo az zakonczyl sie proces kompletowania materialu dowodowego. Fakt ze kompletowali to 7 miechow swiadczy ze sa to grube kwity a to ze jest na wolnosci oznacza ze albo maja na niego juz taki kwit ze moze sobie mataczyć ile chce i tak sie nie wywinie albo poszedł na współprace wiedzac ze i tak maja na niego kwity na gruby wrok wiec chce walczyc o najnizszy wymiar kary. To ze od wyjscia nie udziela wywiadow i nie krzyczy na you tube ze jest ofiara czystki stalinowskiej swiadczy ze o powadze zarzutow oraz materialu dowodowego i dodtkowy rozglos i belkot w mediach nie poprawi jego sytuacji. ps. zabawne jest to ze wp przed caly ten czas staralo sie go przedstawic jako ofiare nagonki sedziowsko policyjnej jako ofiare systemu - skoro tak bylo czemu zainteresowany nie udziela dramatycznych wywiadow i nie żąda odszkodowania za pobyt w areszcie ???