Marcin Różalski: Nie wiem, gdzie będę walczył, ale nie w KSW

Newspix / Marcin Szymczyk / Na zdjęciu: Marcin Różalski
Newspix / Marcin Szymczyk / Na zdjęciu: Marcin Różalski

Marcin Różalski zrzekł się pasa wywalczonego podczas KSW 39: Colosseum. Polak znokautował Fernando Rodrigueza po zaledwie 16 sekundach walki. Na razie jest wolnym zawodnikiem.

W tym artykule dowiesz się o:

Marcin Różalski, jeszcze przed walką z Fernando Rodrigues Jr zapowiadał, że w razie zwycięstwa, odda pas. Polak znokautował swojego przeciwnika, nadal jest mistrzem w swojej kategorii, bo nie doszło jeszcze do kolejnej walki o ten tytuł.

- Już dawno się zrzekłem pasa, w momencie gdy go zdobyłem. Oddałem go i nie jestem jego posiadaczem. Mistrzem jestem, ale pasa nie mam - wyjaśnił.

Zawodnik nie zamierza jednak kończyć kariery. - Nadal będę walczył, ale gdzie, to pokaże życie i czas. Na tę chwilę jestem wolnym zawodnikiem i zobaczymy co się urodzi. Jak życie przyniesie mi dobrą ofertę walki, to będę walczył, jak nie - to mam co robić - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

W oczekiwaniu na kolejną walkę, Różalski nie odpoczywa. - Trenuję, jestem czynnym zawodnikiem. Poświęcam się pomaganiu zwierzętom, bez względu na to czy jestem w sztosie treningowym, czy w roztrenowaniu - zakończył.

Komentarze (3)
Andi100
10.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozal szacun ale bym dal pas temu baranowi koczkodanowi dyktator zasluguje na pas wagi ciezkiej bo on we lbie ma tak nasrane jak 110 kilo 
avatar
Reixen ZG
10.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A gdzie z wypowiedzi słychać że Różal nie będzie walczył w ksw ? Co za typki tu piszą. 
avatar
Oko Na Maroko
10.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i brawa dla Rożala za to!