Zawodnik KSW coraz bliżej wywalczenia miliona dolarów

Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Łukasz Chlewicki (z przodu) i Mansour Barnaoui (z tyłu)
Materiały prasowe / kswmma.com / Na zdjęciu: Łukasz Chlewicki (z przodu) i Mansour Barnaoui (z tyłu)

Mansour Barnaoui, znany z walk dla KSW, świetnie prezentuje się w klatce chińskiej federacji Road FC. Na ostatniej gali Francuz pokonał Munguntsooja Nandinerdena i awansował do półfinału turnieju federacji, którego stawką jest milion dolarów.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=55396]

Mansour Barnaoui[/tag] bez problemów pokonał ostatniego rywala i już w 1. rundzie zapiął na nim skutecznie duszenie zza pleców, po którym zawodnik z Mongolii musiał odklepać. Dla byłego mistrza M-1 Global było to trzecie zwycięstwo z rzędu w Road FC. Dzięki niemu awansował on do półfinału turnieju, w którym do wygrania jest potężna suma.

25-latek z Paryża ostatni raz w KSW zaprezentował się w grudniu ubiegłego roku, kiedy na gali KSW 37: Circus of Pain pokonał weterana polskiego MMA, Łukasza Chlewickiego. Wcześniej Barnaoui przegrał z Mateuszem Gamrotem w walce o pas mistrza wagi lekkiej Konfrontacji Sztuk Walki.

W kolejnym pojedynku turnieju Road FC Mansour Barnaoui zmierzy się z doświadczonym Brazylijczykiem, Ronysem Torresem (MMA 36-5).

ZOBACZ WIDEO Trener Kowalkiewicz o fali hejtu, jaki wylał się na Jędrzejczyk
[color=#000000]

[/color]

Komentarze (0)