James McSweeney nawołuje do występu na KSW 42. Pragnie rewanżu

James McSweeney (MMA 15-15) nie odpuszcza właścicielom KSW i wciąż nawołuje do rewanżowej walki z Karolem Bedorfem za przegrane starcie z marca 2016 roku. Czy brytyjski "Młot" otrzyma szansę rehabilitacji?

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
James McSweeney Newspix / Fotopyk/Damian Kujawa / Na zdjęciu: James McSweeney
McSweeney do tej pory dwukrotnie wystąpił w KSW. W debiucie poddał Marcina Różalskiego, a w drugiej walce, której stawką był pas mistrzowski w kategorii ciężkiej, przegrał przez nokaut z Karolem Bedorfem na KSW 34 w Warszawie. Były zawodnik UFC kilka miesięcy po ostatnim z pojedynków wyznał jednak, że w starciu z "Coco" doznał ataku epilepsji, co miało znaczny wpływ na wynik starcia.

Na tę chwilę w karcie walk gali KSW 42, która 3 marca odbędzie się w Łodzi, anonsowano występ Karola Bedorfa, który powróci do klatki po niemal 15-miesięcznej przerwie. Jak na razie nie jest znane nazwisko kolejnego rywala szczecinianina i dlatego McSweeney zwietrzył swoją szansę na występ w Atlas Arenie.

- Cały czas nawołuję do tego w mediach społecznościowych. Wysłałem prywatne wiadomości do Martina Lewandowskiego, prosząc o tę walkę. Oznaczałem Karola Bedorfa pytając czy chce takiego pojedynku… Bez żadnej odpowiedzi? Fani KSW, chcecie zobaczyć te starcie? - zapytał na Facebooku James McSweeney.

ZOBACZ WIDEO Artur Szpilka potwierdził debiut w MMA, padła wstępna data
Czy chciałbyś zobaczyć rewanż Bedorfa z McSweeneyem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×