Deontay Wilder z zakazem wejścia na ring po walce Joshua - Parker

Getty Images / Al Bello / Staf / Na zdjęciu: Deontay Wilder
Getty Images / Al Bello / Staf / Na zdjęciu: Deontay Wilder

Mistrz świata federacji WBC w wadze ciężkiej, Deontay Wilder z pierwszych rzędów obejrzy w Cardiff pojedynek Anthony'ego Joshui z Josephem Parkerem. Amerykanin nie będzie jednak mógł wejść do ringu po jego zakończeniu.

Zwycięzca nadchodzącego boju o tytuły mistrza świata IBF, IBO, WBA i WBO w kolejnej walce najprawdopodobniej zmierzy się z Deontayem Wilderem w starciu unifikacyjnym.

Wilder, wybierając się do Cardiff, liczył, że będzie mógł wejść do ringu, aby wyzwać "twarzą w twarz" zwycięzce do pojedynku. Przeciwny temu jest jednak promotor Anthony'ego Joshui, Eddie Hearn, który powiedział: - Jeśli chodzi o Wildera, to nie interesuje mnie pompowanie tego. Jeśli on chce tu przylecieć, wejść na ring i tak dalej - to wolałbym, żeby była już walka, o której można mówić. Jeśli jej nie będzie, to będzie to tylko pompowanie balona.

Do starcia Anthony'ego Joshuy z Josephem Parkerem dojdzie 31 marca. Zarówno Anglik jak i Australijczyk do tej pory nie zaznali porażki na zawodowych ringach. Z kolei Deontay Wilder w ostatniej obronie tytułu mistrza świata federacji WBC, 3 marca w hali Barclays Center na Brooklynie, pokonał przez techniczny nokaut Kubańczuka Luisa Ortiza.

ZOBACZ WIDEO Thiago Cionek o urazie oka. "Dostałem piłką, zrobiła się mała dziura"

Źródło artykułu: