Babilon MMA 5: Skibiński i Bobrowski największymi zwycięzcami. Bolesna porażka Kołeckiego

Materiały prasowe / fot. Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Szymon Kołecki przed galą Babilon MMA
Materiały prasowe / fot. Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Szymon Kołecki przed galą Babilon MMA

Tomasz Babiloński po raz kolejny sprawdził się jako organizator gal MMA. Babilon MMA 5 w Międzyzdrojach zachwyciło kibiców. Największe wrażenie zrobili Daniel Skibiński i Michał Bobrowski.

Daniel Skibiński (12-5) udowodnił, że zasługiwał na walkę wieczoru gali Babilon MMA 5 w Międzyzdrojach. Zawodnik z Poznania potrzebował zaledwie kilkunastu sekund, by znokautować Giovanniego Melilla (12-3).

Czar Szymona Kołeckiego (6-1) pryśnie? Tego po tak dobrej walce powiedzieć nie można. Mistrz olimpijski z Pekinu co prawda przegrał z dużo młodszym Michałem Bobrowskim (8-0), ale świetnie pokazał się na przestrzeni trzech rund. Sędziowie punktowali każdą rundę na korzyść "Bobra", ale oławianin w niektórych momentach poważnie zagrażał rywalowi.

Rafał Haratyk (10-3) pewnie pokonał przez decyzję Marcina Naruszczkę (19-9-1). Dla zawodnika Daas Berserker's Team Bielsko-Biała był to udany rewanż za porażkę z marca 2016 roku.

Wyniki:

170 lb: Daniel Skibiński pok. Giovanniego Melilla przez TKO (uderzenia), runda 1., 0:20.
205 lb: Michał Bobrowski pok. Szymona Kołeckiego przez jednogłośną decyzję (3x 30-27).
185 lb: Rafał Haratyk pok. Marcina Naruszczkę przez jednogłośną decyzję (3x 20-27).
170 lb: Paweł Pawlak pok. Rafała Lewonia przez TKO (uderzenia), runda 3.
170 lb: Kamil Oniszczuk pok. Saida-Magomieda Abdulkadyrowa przez jednogłośną decyzję (3x 30-27).
155 lb: Paweł Mazajło pok. Artura Kamińskiego przez jednogłośną decyzję (3x 29-28).
205 lb: Łukasz Sudolski pok. Piotra Grażewicza przez TKO (uderzenia), runda 2.
145 lb: Dominik Gierowski pok. Krystiana Krawczyka przez poddanie (skrętówka), runda 2.
205 lb: Sławomir Bryła pok. Piotra Szczodrowskiego przez KO (uderzenie), runda 1.

ZOBACZ WIDEO: "Popek" w jednym przypadku na pewno zakończy karierę. "To byłaby dla mnie katastrofa mentalna"

Komentarze (0)